reklama
reklama

Napastnik zaatakował 10-latka w biały dzień. Co udało się ustalić jarocińskiej policji?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: uniwersalne jarocinska.pl

 Napastnik zaatakował 10-latka w biały dzień. Co udało się ustalić jarocińskiej policji? - Zdjęcie główne

Napastnik zaatakował 10-latka w biały dzień. Co udało się ustalić jarocińskiej policji? | foto uniwersalne jarocinska.pl

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Policja cały czas poszukuje rosłego, łysego mężczyzny, który miał dokonać napadu na10-letniego chłopca.
reklama

 Od zdarzenia minęło już dwa tygodnie, policji nie udało się namierzyć sprawcy. Przypomnijmy 10-latek, w czwartek 10 czerwca przed godz. 16.00 wracał z zajęć w Państwowej Szkoły Muzycznej w Jarocinie, która mieści się w jarocińskim parku. Uczeń wyszedł na ul. Kasztanową, skręcił w prawo i szedł w kierunku swojego domu. Tam przy płocie zaatakował go wysoki, łysy napastnik ubrany w czarny dres z białymi lampasami.

Napastnik zaatakował 10-latka w biały dzień. Co udało się ustalić policji?

- Do 10-letniego chłopca podszedł mężczyzna, który próbował wyrwać mu torbę, w której znajdował się między innymi telefon komórkowy i potrzebne przybory na zajęcia w szkole muzycznej. Chłopiec kopnął mężczyznę i uciekł do domu. Dziecko nie doznało obrażeń. Nie utraciło rzeczy -  tak sprawę relacjonowała st. asp. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.


    Co przez dwa tygodnie udało się ustalić w sprawie? W pierwszej kolejności policjanci sprawdzili miejski monitoring.

- Widać, jak chłopiec przechodzi przez park, natomiast kamery nie obejmują miejsca, w którym miało dość do ataku - odpowiada policjantka.

Funkcjonariusze zabezpieczyli nagrania z kamer prywatnych. Niestety te też nic nowego nie wniosły do sprawy. Na policję nie zgłosił się żaden świadek zdarzenia.


     

Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama