Rdzewiejąca stacja benzynowa straszy na Parowozowni
Zardzewiałe i od dawna puste zbiorniki znajdują się przy ul. Powstańców Wlkp. w Jarocinie. - Dawniej działała tam stacja paliwowa dla lokomotyw spalinowych - opowiada jeden z kolejarzy. - Budynek rozebrano, prace wykonywała jakaś firma. Zbiorniki z tego co wiem miały być też wyjęte z ziemi, pocięte i wywiezione na złom. Czemu tak się nie stało? Nie wiadomo. To są olbrzymie cysterny. Może koszty okazały się za duże? Chyba ktoś „olał” temat.
Wydeptana obok ścieżka świadczy o tym, że drogę tamtędy skracają sobie okoliczni mieszkańcy. Niedaleko jest zarośnięty staw, który kiedyś był dzikim kąpieliskiem. - Jak dotąd nie doszło tam do żadnego wypadku ale licho nie śpi, dzieci w czasie wakacji penetrują różne zakamarki - oby nikt nie wpadł do zbiornika poprzez zarośnięte otwarte włazy - zwraca uwagę Jan Krakowiak, który prosił redakcję o interwencję w tej sprawie. Zagrożenie widzą też okoliczni mieszkańcy. - Dziwię się, bo gdyby ktoś to chciał zabrać, to nie można ruszyć, „bo to kolejowe” - zastanawia się głośno Mirosław Basiński. - Wzięli by to, uprzątnęli, sprzedali, to pieniądze by też mieli. Dzieciaki tu „latają”, niech by wleciał do środka, to nawet nikt nie usłyszy, ale to widać nikogo interesuje.
Teren na którym stoi dawna stacja należy do spółki PKP Odział Gospodarowania Nieruchomościami. W dyrekcji jej poznańskiego przedstawicielstwa trudno uzyskać jakiekolwiek stanowisko. - To nie jest tak, że my nie chcemy rozmawiać, czy usłyszeć jakiś ważnych informacji. Tak „Warszawa” zadecydowała, że po prostu w tych sprawach reprezentuje nas rzecznik prasowy - tłumaczy pani w sekretariacie spółki.
- Jak tylko ustalimy, do kogo to należy poinformuję państwa o naszych krokach - zadeklarowała Katarzyny Mazurkiewicz, rzecznik PKP S.A. Co kolej zamierza zrobić z zagrożeniem? Odpowiedź w papierowym wydaniu Gazety Jarocińskiej.
(nba)
Fot. Bartek Nawrocki
Komentarze (8)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.
7 lat temu | ocena +0 / -0
żaba
Kiedyś to tam chłopaki salta robili a ludzie przychodzili się opalać później przyszła patologia z drugiej strony parowozowni i wszystko rozpierd...
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
7 lat temu | ocena +0 / -1
maniura
jeszcze nie dawno sie tam opalalam hihi
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
7 lat temu | ocena +7 / -1
esław M.
ZŁOMIARZE DO DZIEŁA :eek:
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
7 lat temu | ocena +5 / -1
jan
Jan panowie Zdzisław i eh,nie wstyd Wam że "tyle lat" byliście ślepi!?nie komentujcie głupio tylko działajcie gamonie...
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
7 lat temu | ocena +7 / -3
eh
a jaki rodzic puści samo dziecko na parówe?:)
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
7 lat temu | ocena +13 / -5
Zdzisław Dyrman
Tyle lat to leżało tam i dopiero teraz ktoś się obudził, że stanowi to zagrożenie?<br />Wpadł ktoś tam do tej pory? Co robiła Gazeta Jarocińska w poprzednich latach, że dopiero teraz ten temat poruszyła?<br /><br />I nagle teraz się "pali" , bo ktoś może wpaść?<br /><br />Wiecie jak to się nazywa? SZUKANIE TANIEJ SENSACJI!!!
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
7 lat temu | ocena +14 / -1
wacek
niech pozwolą ludziom pociąć i sprzedać na złom!
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń
7 lat temu | ocena +10 / -0
kolej
To ni ich :lol:
Zgłoś
Odpowiedz
Oceń