reklama
reklama

Wicemistrz Polski zwyciężył w Jarocinie

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Od porażki 7:41 zawodnicy Sparty Jarocin rozpoczęli rundę rewanżową w Ekstralidze rugby. W spotkaniu 10. kolejki w Jarocinie górą byli Wicemistrzowie Polski – Master Pharm Łódź.
reklama

To właśnie ekipa aktualnego Wicemistrza Polski oraz jedynej niepokonanej drużyny poprzedniego niedokończonego sezonu 2019/2020 była rywalem Sparty w pierwszym meczu rundy rewanżowej. W sierpniu obie drużyny zmierzyły się na inaugurację sezonu Ekstraligi w Łodzi. Wówczas bardzo wysokie zwycięstwo odnieśli gospodarze, deklasując beniaminka z Jarocina.

Pierwsza połowa to dominacja ekipy z Łodzi. Szczególnie początek spotkania należał do Master Pharm. Już w 3. minucie goście wyszli na prowadzenie po celnym kopie na słupy z rzutu karnego. W kolejnych 10 minutach goście 2-krotnie wywalczyli przyłożenie. Najpierw udało się znaleźć drogę do pola punktowego po wygranym aucie, a następnie po rozegranym rzucie karnym. W 25. minucie goście konsekwentnie przerzucali grę na całej szerokości boiska i w końcu znaleźli lukę w obronie Sparty i po raz trzeci zdobyli przyłożenie. Sześć minut później gospodarze mieli młyn z własnym wrzutem na połowie rywala, ale stracili piłkę, a jeden z zawodników Master Pharm popędził z kontrą i zdobył kolejne przyłożenie. Do przerwy goście prowadzili 31:0.

Druga połowa dużo lepiej rozpoczęła się dla Sparty, która już w 46. minucie zdołała wywalczyć pierwsze przyłożenie w meczu. Gospodarze przechwycili piłkę po kopie przyjezdnych i rozegrali bardzo szybką, składną akcję ofensywną, którą przyłożeniem zwieńczył Patryk Popek na lewym skrzydle. Podwyższenie trafił Kacper Włodarek. Chwilę później żółtą kartką ukarany został Vladyslav Korotun, ale zaledwie 3 minuty później ten sam kolor kartonika obejrzał zawodnik gości, więc na boisku zrobiło się nieco luźniej. Jarociniacy w drugiej połowie przez większość czasu wyglądali lepiej od rywali, ale brakowało udokumentowania tej przewagi kolejnymi punktami. W końcówce, gdy na placu gry pojawili się zmiennicy, przyspieszyli goście i dołożyli kolejne dwa przyłożenia, tym razem bez podwyższeń. Ostatecznie Master Pharm wygrało 41:7.

Kolejnym rywalem podopiecznych Bartosza Włodarka będzie Lechia Gdańsk. Mecz rozegrany zostanie w sobotę, 27 marca o 13:30 w Trójmieście.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama