reklama
reklama

Tylko remis Jaroty z Gryfem

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Dawid Borucki/Archiwum

Tylko remis Jaroty z Gryfem - Zdjęcie główne

foto Dawid Borucki/Archiwum

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Na zakończenie rundy zasadniczej w III lidze gr. II Jarota Jarocin w spotkaniu 21. kolejki zremisowała z Gryfem Wejherowo 1:1. To były dwie różne połowy w wykonaniu zawodników Piotra Garbarka. Zdecydowanie lepiej JKS zaprezentował się przed przerwą.
reklama

Obie drużyny w drugiej fazie sezonu zagrają w grupie „spadkowej”. O ile sytuacja Gryfu już po rundzie jesiennej była bardzo trudna, tak Jarociniacy szanse na czołową ósemkę stracili przed tygodniem, przegrywając w Policach ze Świtem Skolwin Szczecin.

W pierwszej połowie zdecydowanie lepszym zespołem była Jarota. To gospodarze kontrolowali przebieg meczu, konstruowali akcje, posiadali piłkę, a Gryf cofnął się na własną połowę i liczył na kontry. W 10. minucie po raz pierwszy zapachniało golem dla Jaroty. Z rzutu wolnego ładnie uderzył Piotr Skokowski, ale na wysokości zadania stanął bramkarz zespołu z Wejherowa. Kwadrans później po ładnej akcji gospodarzy uderzał Filip Szewczyk, ale piłka poszybowała obok lewego słupka. Chwilę później znów JKS rozegrał składną akcję ofensywną. W 29. minucie w polu karnym goście zostawili za dużo miejsca Krzysztofowi Bartoszakowi, który uderzeniem w kierunku dalszego słupka wyprowadził Jarotę na prowadzenie. Gryf błyskawicznie próbował odpowiedzieć. Uderzenie głową obronił jednak Sebastian Kmiecik i Jarota utrzymała skromne prowadzenie do przerwy.

W drugiej połowie rolę się odwróciły. Jarota popełniała sporo błędów, pojawiła się niedokładność w rozgrywaniu piłki, a przede wszystkim gospodarze mocno cofnęli się na własną połowę. Odważniej do ataku ruszyli przyjezdni i w 57. minucie doprowadzili do wyrównania. Sędzia odgwizdał faul w polu karnym Jaroty, a jedenastkę na gola zamienił Karol Baranowski. Cztery minuty później dobrą interwencją popisał się Kmiecik, broniąc uderzenie z ostrego kąta. W 70. minucie źle lot piłki we własnym polu karnym obliczył Piotr Skokowski i przed szansą stanął zawodnik Gryfa, ale uderzył nad poprzeczką. Dopiero w końcowych minutach przebudziła się Jarota, ale brakowało celnych uderzeń, co umożliwiłoby zdobycie zwycięskiej bramki. Spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Jarota z dorobkiem 29 punktów zakończyła rundę zasadniczą na 11. pozycji.

Pierwszą kolejkę grupy „spadkowej” zaplanowano na drugi weekend kwietnia.

Jarota: Sebastian Kmiecik – Piotr Skokowski, Jędrzej Ludwiczak, Sebastian Golak, Szymon Komendziński – Marcin Maćkowiak, Szymon Piekarski (83’ Kacper Koralewski) – Filip Szewczyk (72’ Mateusz Dunaj), Damian Pawlak (76’ Dawid Idzikowski), Marcin Konopka (58’ Patryk Rzepka) – Krzysztof Bartoszak

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama