reklama
reklama

Porażka Jaroty. Unia Janikowo wygrywa po kontrowersyjnym karnym

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Jarociniacy w dość kontrowersyjnych okolicznościach musieli uznać wyższość rywala w pojedynku z Unią Janikowo. Jarota rozegrała kolejny bardzo dobry mecz od strony taktycznej. Jednak znów nie udało się wykorzystać dobrych sytuacji, co zemściło się w końcówce. Goście wygrali 2:1.
reklama

Bardzo spłaszczona tabela grupy „spadkowej” w III lidze sprawia, że większość drużyn wciąż walczy o utrzymanie. Jarota przed tygodniem odniosła bardzo ważne zwycięstwo w pojedynku z Bałtykiem Koszalin, które pozwoliło wydostać się ze strefy spadkowej. W sobotę do Jarocina przyjechał kolejny silny zespół w grupie – Unia Janikowo.

Już w pierwszych minutach było groźnie po obu stronach boiska. Najpierw zaatakowali przyjezdni. Po długim zagraniu w pole karne doszło do zderzenia bramkarza Jaroty z zawodnikiem Unii, ale sędzia nie dopatrzył się tam przewinienia. Chwilę później Krzysztof Bartoszak wywalczył piłkę pod polem karnym rywala. Jednak jego płaskie dośrodkowanie wyłapał bramkarz gości. W 10. minucie „Kris” był faulowany tuż przed polem karnym. Sam poszkodowany uderzał z rzutu wolnego, ale w mur. Trzy minuty później kontrę wyprowadzili zawodnicy z Janikowa, ale pewną interwencję zaliczył Sebastian Lorek. W 16. minucie golkiper JKS-u był już bezradny. Ponownie długie zagranie za linię obrony w wykonaniu Unii. Piotr Siekirka uciekł Piotrowi Skokowskiemu i uderzeniem po długim słupku pokonał bramkarza Jaroty.

W kolejnych minutach mieliśmy nieco spokojniejszą grę, bez wielu okazji. Inicjatywę przejęła Jarota, ale dopiero po dwudziestu minutach od bramki na 0:1, udało się wywalczyć rzut karny. W szesnastce faulowany był Krzysztof Bartoszak, który chwilę później podszedł do jedenastki i doprowadził do wyrównania. Jeszcze przed przerwą z powodu kontuzji boisko musiał opuścić Jędrzej Ludwiczak. Już w doliczonym czasie gry słupek uratował Lorka. Zawodnik Unii przymierzył z rzutu wolnego, ale trafił w obramowanie. Po zmianie stron świetną szansę miał Mateusz Dunaj. Skrzydłowy Jaroty wyszedł sam na sam z bramkarzem, wykorzystując zagranie Damiana Pawlaka, ale uderzył obok bramki. Chwilę później Piotr Garbarek musiał dokonać drugiej zmiany z konieczności. Tym razem plac gry z urazem opuścił Dawid Idzikowski.

W kolejnych minutach kolejne sytuacje mieli Jarociniacy. Najpierw strzał Bartoszaka obronił bramkarz. Chwilę później obok słupka uderzył Filip Szewczyk. Najlepszą sytuację miał jednak „Kris” w 59. minucie. Wówczas zawodnik Jaroty wyszedł sam na sam z bramkarzem, ale przeniósł piłkę nad poprzeczką. Kolejne minuty znów były nieco spokojniejsze. W 81. minucie kapitalną interwencją popisał się Sebastian Lorek, broniąc uderzenie rywala po rzucie rożnym. Jednak piłka trafiła w rękę Piotra Skokowskiego, a sędzia wskazał na rzut karny. Jedenastka bardzo kontrowersyjna, ponieważ na powtórkach widać, że kapitan Jaroty miał rękę przy ciele i nie powiększała ona obrysu ciała. Jedenastkę wykorzystał Patryk Urbański, choć bardzo blisko obronienia strzału był Lorek. Jarociniacy rzucili się do odrabiania strat. Świetną szansę w doliczonym czasie gry miał Sebastian Golak. Stoper JKS-u był bliski umieszczenia piłki w siatce przy dobitce strzału Bartoszaka, ale futbolówka nie chciała po raz drugi wpaść do bramki Unii, która wywiozła z Jarocina komplet punktów.

Najbliższym rywalem Jaroty będzie Mieszko Gniezno. Ostatni zespół ligi przyjedzie do Jarocina w czwartek, 3 czerwca. Początek meczu o 17:00.

Jarota: Sebastian Lorek – Piotr Skokowski, Dawid Idzikowski (52’ Krzysztof Matuszak), Sebastian Golak, Szymon Komendziński – Jędrzej Ludwiczak (41’ Szymon Piekarski), Marcin Maćkowiak – Filip Szewczyk (89’ Patryk Rzepka), Damian Pawlak, Mateusz Dunaj (83’ Jacek Pacyński) – Krzysztof Bartoszak

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama