Tłumy w referacie komunikacji. Ludzie czekają od piątej rano [WIDEO]

Opublikowano:
Autor:

Tłumy w referacie komunikacji. Ludzie czekają od piątej rano [WIDEO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Od początku stycznia referaty komunikacji szturmują tłumy posiadaczy pojazdów, którzy chcą je przerejestrować. Wszystko przez zmianę przepisów. Nakładają one kary nawet 1 tysiąca złotych na tych, którzy tego nie zrobią w terminie.

 



Ludzie nie kryją wzburzenia całą sytuacją.

 

- Nie da się tego załatwić. Wziąłem numerek i czekałem, ale okazało się, że mnie nie przyjmą. Przyjechałem na drugi dzień i tam było czekania na kilka godzin. Przecież to jest jakaś paranoja. Ja musiałbym wziąć kilka dni urlopu w pracy, żeby to załatwić - oburza się jedna z czekających osób.
 

 

 

Żeby skutecznie przerejestrować pojazd ludzie ustawiają się w kolejce od piątej rano.

 

 

- Czy ktoś ma dobrze w głowie, żeby dawać tysiąc złotych kary. Mam skuter do przerejestrowania. On mniej kosztował, kiedy go kupowałem i krew mnie zalewa, kiedy pomyślę, że musiałbym zapłacić za niego jeszcze tyle pieniędzy - dodaje mężczyzna, którego mijamy w drzwiach urzędu.
 

 

 

 

 

Grzegorz Warmuz, szef referatu komunikacji tłumaczy przyczyny całej sytuacji.
 

 

- Nowe przepisy dotyczą wyłącznie pojazdów, które zostały zakupione od 1 stycznia tego roku a przychodzą do nas wszyscy, na przykład ci, którzy kupili pojazd kilka lat temu. I stąd biorą się te tłumy.
 

 

 

Jego zdaniem około 60% czekających nie potrzebuje przerejestrowywać pojazdu właśnie teraz, ponieważ nowe przepisy ich nie dotyczą.
 

 

 

- Termin 30 dni na przerejestrowanie pojazdu zawsze obowiązywał, ale nie groziły za to kary, które wyznaczone zostały przez nowe przepisy. Dlatego osoby, które zakupiły pojazd przed styczniem 2020 roku równie dobrze mogą go przerejestrować - jeśli do tej pory tego nie zrobiły - w lutym czy marcu - stwierdza Grzegorz Warmuz.

 

 

 

 

Szef referatu przyznaje, że do obsługi czekających w kolejce przerzucił wszystkich pracowników, którzy mają do tego uprawnienia. Sam też usiadł na sali obsługi.
 

 

- I co się okazało, pierwsza osoba, którą obsługiwałem przyszła ze skuterem kupionym w 2013 roku, a druga z przyczepką z 2016 roku - przykładowo podaje Warmuz.
 

 

 

Interesanci referatu komunikacji są obsługiwani według numerków, które wydaje automat w holu. - Inaczej siedzielibyśmy tutaj do północy. A i tak przyjmujemy około stu osób dziennie.
 

 

Kary, które nakładają na właścicieli pojazdów nowe przepisy wynoszą od 200 do 1.000 złotych. Będzie je z urzędu naliczał starosta, co oznacza, że będzie ona raczej nieunikniona.
 

 

 

- Nie ma jeszcze rozporządzenia od czego będzie zależała wysokość kary w konkretnym przypadku, ale przypuszczam, że im dłuższy okres przekroczenia terminu 30 dni na przerejestrowanie, tym kara będzie wyższa - mówi szef referatu [wywiad z Grzegorzem Warmuzem PONIŻEJ].
 

 

 

W przypadku pojazdów kupionych za granicą termin będzie się liczył nie od daty zakupu, ale sprowadzenia do Polski.

 

 

 

 

 

 

Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się. Również w sieci.

 

Grzegorz Warmuz, kierownik referatu komunikacji Starostwa Powiatowego w Jarocinie

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE