Po Disco Stars Festiwal: Uczestnicy i organizator są zgodni w jednym [WIDEO]

Opublikowano:
Autor:

Po Disco Stars Festiwal: Uczestnicy i organizator są zgodni w jednym [WIDEO]  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Za nami tegoroczny DSF 2018. Druga edycja zapoczątkowanego w zeszłym roku Disco Stars Festiwal odbyła się ze zdecydowanie mniejszym rozmachem. Uczestnicy bawili się na parkowej polanie - tylko przez jeden dzień. Organizator i uczestnicy zgodni są w jednym - kolejny festiwal disco musi odbyć się znów w Roszkowie.

 

Mimo zdecydowanie mniejszej publiki niż przed rokiem - organizatorzy DSF mają pozytywne odczucia. - Jesteśmy zadowoleni, pogoda dopisała, publiczność również. Co najlepsze? Dwugodzinne show Ich Troje. Są też rzeczy, które będzie trzeba poprawić. Na strefie gastronomicznej następnym razem musi stanąć namiot-hala, aby w razie deszczu można się schować - odpowiada Bartosz Walczak z PR.Motion.

 

Imprezę rozpoczął koncert premier. Na scenie walczyły świeże twarze w świecie disco. A było o co! Główna nagroda, czyli możliwość nagrania własnego teledysku trafiła do formacji Boys Band. - Według mnie poziom był wysoki. Zespoły poważnie podeszły do konkursu. Wybór zwycięzcy był jednogłośny. Przeważyło to, że mieli m.in. perkusistę. Podobało mi się jak grali. Myślę że mają szansę na zrobienie kariery. Bardzo im tego życzę - tłumaczy Kamil Bachorz, dziennikarz Radia Elka, szef jury [ZOBACZ ZDJECIA TUTAJ]

 

Po godzinie 18.00 oficjalnie imprezę otworzył burmistrz Adam Pawlicki. Zespół Andre szybko rozgrzał jarocińską publiczność, której co i raz dokuczał padający przelotnie deszcz. - Powiedzcie mi, czy Jarocin to stolica disco polo? – zapytał słuchaczy Paweł Marcysiak, wokalista zespołu. W odpowiedzi z publiki padło gromkie „tak”.

 

Organizatorzy zapowiadali Michała Wiśniewskiego wraz z zespołem Ich Troje jako główną gwiazdę wieczoru. I rzeczywiście koncertu w wykonaniu czerwonowłosego artysty z ekipą słuchała największa liczba festiwalowiczów śpiewając, że „zawsze z nimi chciała być”. Jednak to na nocny występ zespołu MIG czekali najwierniejsi fani sceny disco. Podczas rozmów z nami zapewniali, że przyszli na imprezę dla twórców takich hitów jak ,,Wymarzona", ,,Nie ma mocnych na Mariolę’’ czy ,,Miód malina".

 

Według informacji organizatora na imprezę sprzedano około 3,5 tysiąca wejściówek. Wśród uczestników pojawiły się bardzo odmienne opinie dotyczące festiwalu. - Jest naprawdę bardzo fajnie. Zupełnie jak w zeszłym roku. Chociaż teraz jest zdecydowanie lepszy dojazd. Nie widzę żadnych minusów. Jestem fanką większości zespołów, które dziś występują, więc nastawiłam się na świetną zabawę - mówiła Zuzia.

 

 

 

Nasuwa się pytanie, czy będzie trzeci Disco Stars? I gdzie? Bezpośrednio po festiwalu internauci w sondzie na portalu jarocinska.pl wskazują, że Jarocin nie jest dobrym miejscem na tego typu przedsięwzięcie. - Planujemy kolejną edycję, ale w zupełnie innej formule w Roszkowie pod Jarocinem - rozwiewa wątpliwości Bartosz Walczak.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE