Parę wracającą z koncertu zaatakowali gazem pieprzowym

Opublikowano:
Autor:

Parę wracającą z koncertu zaatakowali gazem pieprzowym  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Kobranocka, Sztywny Pal Azji, Róże Europy zagrały w Jarocinie w minioną niedzielę.  Trzech mężczyzn napadło na małżeństwo wracające właśnie z tego koncertu.    

 

 

- Do zdarzenia doszło na ul. Kościuszki około godziny 23.45. Do pary podeszło trzech młodych mężczyzn. Jeden z nich, trzymając w ręce gaz pieprzowy, zażądał  wydania pieniędzy i telefonów komórkowych. Gdy mężczyzna odmówił, napastnicy użyli wobec niego gazu, a następnie przewrócili i kopali po całym ciele - także po głowie. Gdy kobieta wyjęła telefon, by wezwać na pomoc policję, napastnicy uciekli - relacjonuje asp. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy KPP w Jarocinie.

 

Policjanci szybko przyjechali na miejsce zdarzenia. Kobieta dokładnie opisała sprawców oraz wskazała kierunek, w którym się oddalili.

 

- Dzięki temu policjanci „patrolówki” zatrzymali podejrzewanych o usiłowanie dokonania rozboju w ciągu zaledwie kilkunastu minut od zdarzenia. Cała trójka trafiła do pomieszczeń dla osób zatrzymanych jarocińskiej komendy - informuje policja.

 

Pobity mężczyzna wymagał pomocy medycznej. Jak się okazało, jeden z zatrzymanych - 16-latek, był poszukiwany celem doprowadzenia do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego. Poszukiwany przez policję do innej sprawy był także 20-letni napastnik.

 

- Ustalono, że czynny udział w rozboju brali 20-latek i jego 21-letni kolega. Obaj są mieszkańcami gminy Jarocin. Usłyszeli zarzut usiłowania dokonania rozboju - opisuje policjantka.

 

 

Wczoraj sąd w Jarocinie, na wniosek policji i prokuratury, wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu mężczyzn. Trzy najbliższe miesiące spędzą za kratkami. Za to przestępstwo mogą oni trafić do więzienia nawet na 12 lat.

Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się. Również w sieci. Redakcja

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE