Dopłaty do oprocentowania kredytów bankowych mogą otrzymać właściciele firm dotkniętych skutkami COVID-19. To na pewno ułatwienie dla wielu przedsiębiorców. Czy od tego wsparcia będzie jedak trzeba zapłacić podatek?
Sejm uchwalił ustawę o dopłatach do oprocentowania kredytów bankowych udzielanych na zapewnienie płynności finansowej przedsiębiorcom dotkniętym skutkami COVID-19.
Nowe przepisy zmieniają także niektórych inne ustawy, które mają poprawić sytuację przedsiębiorców, którzy ponieśli straty na skutek rozprzestrzeniania się epidemii oraz wprowadzonych w związku z tym ograniczeń.
Ustawa wprowadza między innymi system dopłat do oprocentowania kredytów bankowych udzielanych przedsiębiorcom przez banki komercyjne. Mogą z nich skorzystać także podmioty prowadzące działalność w sektorze produkcji podstawowej produktów rolnych.
Pod uwagę będą brane umowy zawarte do 31 grudnia 2020 r., których realizacja została zagrożona dotkniętych na skutek epidemii.
W momencie otrzymania dopłaty do kredytu, po stronie przedsiębiorcy powstanie przychód, od którego należałoby zapłacić podatek dochodowy PIT lub CIT. W tej jednak sytuacji każdy, kto skorzysta z tej formy wsparcia, nie będzie musiał płacić tego podatku.