W środę, 21 października rozegrany zostanie zaległy mecz 10. kolejki III ligi grupy II pomiędzy Jarotą Jarocin a Pogonią II Szczecin.
Spotkanie, które pierwotnie zaplanowane zostało na 3 października, zostało przełożone ze względu na wykrycie zakażeń koronawirusem w zespole Pogoni Szczecin.
Dla Jaroty Jarocin będzie to pierwszy mecz na stadionie przy Sportowej od ponad miesiąca. Po raz ostatni podopieczni Piotra Garbarka zagrali u siebie 19 września. Wówczas doznali minimalnej porażki 0:1 z Sokołem Kleczew. W tym czasie Jarociniacy rozegrali trzy wyjazdowe spotkania, rozpoczynając od porażki w Janikowie z Unią, przed tygodniem pokonali w Gnieźnie Mieszko, a w ubiegłą sobotę musieli uznać wyższość Bałtyku Koszalin. Po ostatnich spotkaniach JKS spadł na 14. miejsce w ligowej tabeli, mając na koncie 15 punktów.
Tylko punkt więcej ma Pogoń II Szczecin, która jednak rozegrała o jeden mecz mniej. Oprócz meczu z Jarotą, „Portowcy” mają również do rozegrania zaległe spotkanie 11. kolejki z Elaną Toruń. W młodym zespole ze Szczecina brakuje jednego lidera strzeleckiego, jakiego można wskazać np. w Jarocie w postaci Krzysztofa Bartoszaka. Pogoń zdążyła już zaliczyć w tym sezonie bardzo różne spotkania – od wygranych 5:1 z Nielbą Wągrowiec czy 4:1 z Bałtykiem Koszalin, po porażkę 0:7 z Sokołem Kleczew. W ubiegły weekend pokonała Górnik Konin 4:1.
Pierwszy gwizdek w środowym spotkaniu o 15.30.
