reklama
reklama

LZS Cielcza bliżej utrzymania w V lidze

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Walkowiak Fotografia

LZS Cielcza bliżej utrzymania w V lidze - Zdjęcie główne

GKS Jaraczewo przegrywał na boisku wicelidera z Borku Wlkp., ale nadal pozostaje niepokonany wiosną | foto Walkowiak Fotografia

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport LZS Cielcza po pokonaniu Piasta Poniec jest bliżej utrzymania w V lidze. GKS Jaraczewo zremisował w derbach na szczycie tabeli w Borku Wlkp. i utrzymał prowadzenie w swojej grupie "okręgówki". GKS Żerków w końcu wygrał wiosną na własnym boisku. Z kolei w A klasie Grom Golina wysoko przegrał w Choczu.
reklama

LZS Cielcza - Piast Poniec 4:1

"Czelsi" pokonało w meczu "o sześć" punktów Piasta Poniec i wyprzedziło swych niedzielnych rywali w tabeli. Podopieczni Łukasza Kaczałki zagrali znakomicie w pierwszej połowie. Od początku spotkania bardzo dobrze realizowali założenia trenera. Szybko objęli prowadzenie, po goli Kamila Filipiaka. W nieco ponad kwadrans gospodarze wypracowali sobie dwubramkową przewagę, a po ponad pół godzinie już prowadzili 3:0. W końcówce pierwszej połowy goście zdobyli gola "do szatni", który dał im jeszcze nadzieję na odwrócenie losów pojedynku.

W drugiej połowie Piast starał się odrobic straty, ale nie był w stanie poważniej zagrozić bramce, do której po jednym meczu przerwy powrócił Kolumbijczyk Rodriguez Suarez Manjarrez. Po godzinie gry resztki nadziei mógł gościom z Pońca odebrać Jakub Nowak. Po raz drugi w tym meczu egzekwował rzut karny. O ile w pierwszej połowie uczynił to skutecznie, to po zmianie strone nie zodłał pokonac z "jedenastki" rezerwowego bramkarza zespołu z Pońca. Jednakże w doliczonym czasie gry Nowak skompletował hat-tricka.

Skrzydłowy "Czelsi" na pewno był jednym z bohaterów spotkania. Mimo zmarnowania drugiego z rzutów karnych popisał się dobrą skutecznością. Dobrze na początku meczu prezentował się Kamil Filipiak, ale po pół godzinie gry nabawił się urazu i przy stanie 3:0 trener Kaczałka postanowił nie ryzykawać i narażać swego kluczowego zawodnika na poważniejsze konsekwncje, więc dokonał zmiany. Największym bohaterem niebiesko - białych został jednak Karol Oczkowski. Zawodnik, który w tygodniu poprzedzającym mecz świętował swoje czterdzieste urodziny, zanotował asysty przy wszystkich trafieniach gospodarzy! Tym samym stał się głównym architektem ważnego i efektownego zwycięstwa zespołu z Cielczy.

LZS Cielcza - Piast Poniec 4:1 (3:1)

1:0 - Kamil Filipiak (12.)

2:0 - Jakub Nowak - z rzutu karnego (16.)

3:0 - Jakub Nowak (32.)

3:1 - Jędrzej Zapłacki (44.)

4:1 - Jakub Nowak (90.+2)

LZS: R. Suarez Manjarrez - B. Borysiak, Ł. Marchewka, P. Kropski, K. Giertych, K. Zawacki, M. Stamierowski (90. F. Hoffmann), J. Bierła (46. Ł. Zawacki), J. Nowak, K. Filipiak (30. M. Szatkowski), K. Oczkowski

Wisła Borek Wlkp. - GKS Jaraczewo 1:1

Pojedynek wicelidera z liderem rozgrywek rozpoczął się od dość agresywnego pressingu gospodarzy, z którym podopieczni Kamila Stefaniaka nie potrafili sobie poradzić. GKS chciał grać z kontrataku, ale pozwolił się zbyt mocno zepchnąć gospodarzom. Na szczęście dobrze spisywała się defensywa lidera. W pierwszej połowie Wisła stworzyła tylko jedną groźną sytuację. Strzał Krzysztofa Koniecznego obronił Marcin Wojciechowski. Bramkarz GKS-u do spółki z obrońcą poradził sobie także z dobitką Piotra Galusika.

Na drugą połowę trener Stefaniak wprowadził na boisko młodego Marcina Kordusa, licząc na jego szybkość. Rzeczywiście mecz się wyrównał, jednak to Wisła zdołała objąć prowadzenie. W 64. minucie dobrą dynamiczną akcję przeprowadził młody Jakub Błaszczyk, a kapitan ekipy z Borku Wlkp. Krzysztof Konieczny tylko strąił piłkę dośrodkowaną w pole karne i ta znalazła się w siatce. Po tym golu Wisłą chciała pójść za ciosem. W jednej z następnych akcji napastnik Wisły minął już Wojciechowskiego i, gdy wydawało się, że padnie nieuchronnie drugi gol dla gospodarzy, Jakub Adamkiewicz w ekwilibrystyczny sposób zdołał wybić piłkę z linii bramkowej. To wydarzenie natchnęło zespół z Jaraczewa do prób odrobienia strat i w 77. minucie rezerwowy w tym spotkaniu Jakub Tomaszewski znalazł się po rzucie rożnym w odpowiednim miejscu pola karnego gospodarzy i zdobył swego debiutanckiego gola w barwach GKS-u. Dobra gra zmienników spowodowała, że z każdą minutą GKS stawał się groźniejszym zespołem od gospodarzy. Wisła zareagowała na to agresywną grą. W efekcie w w doliczonym czasie rezerwowy zespołu z Borku Wlkp. Dawid Robak otrzymał drugą żółtą kartkę. Mecz zatem na boisku zakończył się dość nerwowo, jednak na podkreślenie zasługuje wspaniała atmosfera na trybunach. Kibice obu drużyn stworzyli atmosferę piłkarskiego święta.

Wisła Borek Wlkp. - GKS Jaraczewo 1:1 (0:0)

1:0 - Krzysztof Konieczny (64.)

1:1 - Jakub Tomaszewski (77.)

GKS: M. Wojciechowski - D. Józefiak, M. Urbaniak, J. Adamkiewicz, K. Tomczak (65. B. Chybki), D. Małecki, Patryk Rzepka, B. Marciniak (89. H. Kubiak), W. Kidoń (63. J. Tomaszewski), Przemysław Rzepka (77. M. Wyrwas), D. Czabański (46. M. Kordus)

GKS Żerków - Czarni Wierzbno 2:1

GKS Żerków odniósł wreszcie pierwsze zwycięstwo w rundzie wiosennej na własnym boisku. Mecz bardzo dobrze się rozpoczął dla podopiecznych Grzegorza Burchackiego, bowiem już w 2. minucie zdobył gola z rzutu karnego. Potem to zespół Czarnych lepiej opanował środkową strefę boiska, częśćiej był przy piłce i prowadził grę. Groźniejsze były jednak kontry zespołu z Żerkowa. Jeszcze w pierwszej połowie gracze GKS-u powinni przynajmniej podwyższyć prowadzenie. Mieli ku temu kilka okazji. Dwie najepsze były udziałem Przemysłąwa Kujawy.

Po zmianie stron w końcu GKS zdobył drugiego gola, ale rónież w tej sytuacji gracze gospodarzy nie błysnęli skutecznością. Aż dwóch pobiegło naprzeciw samotnego bramkarza Czarnych, ale pierwszy strzał golkiper gości zdołął odbić. Dopiero dobitka Michała Rzepy była skuteczna. Minęło jednak ledwie siedem minut i Czarni, po rzucie wolnym, zdobyli gola kontaktowego, co doprowadziło do nerwowej końcówki spotkania. Na szczęście zespołowi z Żerkowa udało się utrzymać przewagę do końcowego gwizdka sędziego i odnieść ważne zwycięstwo nad solidnym, wybieganym, zespołem z górnej części tabeli.

GKS Żerków - Czarni Wierzbno 2:1 (1:0)

1:0 - Michał Rzepa (2.)

2:0 - Michał Rzepa (69.)

2:1 - Artur Beker (76.)

GKS: D. Wieliński - D. Pilarczyk, T. Potocki, K. Hetmańczyk, P. Dutkowiak, M. Cieślak, M. Rzepa (85. R. Suzuki), A. Gabryszak (55. J. Kardasz, 88. J. Burchacki), P. Kujawa (90. J. Mikołajczak), W. Rzepa, M. Jujka

Prosna Chocz - Grom Golina 5:1

Osłabiony kadrowo, z różnych powodów, Grom Golina dość długo stawiał opór zespołowi Prosny, ale ostatecznie poniósł dotkliwą porażkę. Pierwsza połowa byłą wyrównana, ale to gospodarze objęli w niej prowadzenie, mimo iż Grom również miał kilka bardzo dobrych okazji do zdobycia gola. Między innymi piłkarze z Chocza ratowali się przed strata gola wybiciem piłki z linii bramkowej.

Druga połowa zaczęła się znakomicie dla podopiecznych Aleksandra Matuszewskiego, bowiem w 53. minucie, po stałym fragmencie, Piotr ZIetek doprowadził do wyrównania. Gdy wydawało się, że Grom nędzie stwarzał kolejne sytuacje i spróbuje objąć prowadzenie, to Prosna strzeliła drugiego gola, co podłamało piłkarzy z Goliny. W końcówce spotkania stracili jeszcze trzy gole, a katem dla graczy Gromu okazał się Mateusz Rybarczyk - zdobywca wszystkich pięciu goli dla Prosny!

Prosna Chocz - Grom Golina 5:1 (1:0)

1:0 - Mateusz Rybarczyk (32.)

1:1 - Piotr Ziętek (50.)

2:1 - Mateusz Rybarczyk (65.)

3:1 - Mateusz Rybarczyk (72.)

4:1  - Mateusz Rybarczyk (82.)

5:1 - Mateusz Rybarczyk (87)

Grom: K. Banaszak - F. Kornobis, P. Ziętek, J. Goździaszek, T. Benuszak, A. Bryll, F. Tomaszewski (46. N. Merdziński), B. Skałecki (20. F. Borkowski), Ł. Goździaszek (76. D. Słomiński), M. Wachowiak, P. Maciejewski (56. A. Chojecki)

W B klasie pierwsze zwycięstwo na nowo wybudowanym boisku w Magnuszewicach odnieśli piarze Błękitnych Sparty Kotlin, którzy pokonali 1:0 Grom Czeluścin. Natomiast Phytopharm Klęka zremisował 1:1 z Sokołem Chwaliszew.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama