Wody Prosny i Lutyni wystąpiły z koryt. W gminie Żerków zalanych zostało kilkadziesiąt hektarów łąk i pól uprawnych. - Poziom wód Lutyni opada od piątku 12 kwietnia, a na Prośnie jeszcze rośnie. Jeśli nie wystąpią intensywne opady deszczu to nie powinno być zagrożenia powodziowego - informuje Wojciech Regulski, kierownik Wielkopolskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych Inspektorat w Jarocinie.
W poniedziałek w Rudzie Komorskiej wodowskaz na Prośnie wskazywał 345 cm czyli o 25 cm powyżej stanu alarmowego. Lutynia w Śmiełowie miała 305 cm i było to 15 cm poniżej poziomu alarmowego.
(era)