Paterski i... Gruchalski w Tour de Pologne! [AKTUALIZACJA]

Opublikowano:
Autor:

Paterski i... Gruchalski w Tour de Pologne! [AKTUALIZACJA] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport

W niedzielę w Gdańsku rusza 71. Tour de Pologne - największa kolarska impreza w Polsce. Śledzący transmisję odnajdą na trasie dwóch jarociniaków. W peletonie oglądać będziemy Macieja Paterskiego. Trasę... na motocyklu pokona także Szymon Gruchalski - oficjalny fotograf touru.Codziennie na portalu jarocinska.pl znajdziecie aktualizowane informacje, opinie i ciekawostki z tego wyścigu.

Dla Macieja Paterskiego to już piąty Tour de Pologne. Przed rokiem startował jeszcze w barwach Cannondale, tym razem pojedzie w polskiej, „pomarańczowej” grupie CCC Polsat Polkowice. Na zdjęciu z ubiegłorocznego touru Paterski (w środku), jeszcze w starych barwach, jedzie obok Vincenzo Nibaliego, triumfatora tegorocznego Tour de France, z którym wcześniej jeździł w jednym zespole (Liquigas).

- Do hotelu przyjechaliśmy dość późno, ze względu na problemy z autobusem klubowym, ale sytuacja jest już opanowana. Daliśmy radę wyjechać jeszcze na przejażdżkę, by „rozjechać” trochę nogi po podróży. Później solidna kolacja, bo jutro bardzo długi etap z Gdańska do Bydgoszczy, razem z dojazdem na start to około 240 km, a do tego zapowiadają upały - mówi Maciej Paterski.

Mniej problemów z dojazdem do Gdańska miał Szymon Gruchalski, po raz drugi oficjalny fotograf TdP, wcześniej jeden z pierwszych trenerów Paterskiego.
- Ostatni raz jechałem pociągiem, kiedy byłem na studiach i jestem w szoku. Wszyscy stali w korkach, a ja w cztery godziny, w klimatyzowanym wagonie, dotarłem najszybciej na miejsce. Odebrałem już akredytację i materiały prasowe. Jestem też po odprawie. Jestem gotów na wyścig - mówi portalowi Szymon Gruchalski.

Paterski pytany o cele na wyścig mówi - Jeżeli chodzi o mnie, to raczej będzie to szukanie szans na poszczególnych etapach, niż klasyfikacja generalna. Dyrektor sportowy naszej grupy na lidera wskazał Włocha Davide Rebelina, ale podczas touru może to jeszcze ulec zmianie.

- Nie udało mi się dziś spotkać z Maćkiem, bo jest zakwaterowany w innym miejscu, ale jestem pewien, że jest doskonale przygotowany, skoro został powołany do składu grupy CCC, bo to nie jest zespół, który ma problem ze skompletowaniem drużyny. Liderem będzie Davide Rebelin, a Maciek będzie mu pomagał. Pierwsze cztery etapy są płaskie, na pewno będą ucieczki. Maciej zawsze stara się być aktywny i myślę, że będziemy mogli go podziwiać. Ja na pewno zrobię mu sporo zdjęć - zapowiada Gruchalski, który być może zyska nowy pseudonim - Grochalski (od kasku w grochy).

- Nie tylko kolarze przygotowują się szczególnie do wyścigu. Ja mam po raz kolejny specjalny kask, tym razem w czerwone grochy, takie jakie znajdowały się na koszulce najlepszego „górala”, którą w Tour de France zdobył Rafał Majka. Ten sukces jest historyczny, porównywalny z medalem mundialu i nie wiem, czy kiedykolwiek komuś z Polaków uda się go powtórzyć. Już w ubiegłym roku zbierałem na kasku podpisy zwycięzców etapów i mam nadzieję, że pierwszy podpis w tym roku na nim złoży właśnie Majka. Mam też zostawione miejsce na autograf Maćka - mówi „Grochalski".

Kolejna relacja z Tour de Pologne po zakończeniu pierwszego etapu.

 

Pierwsza galeria - jeszcze z przygotowań do wyścigu

Fot. Szymon Gruchalski

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE