Z podwórek do ratusza z ratusza na rynek [FOTO]

Opublikowano:
Autor:

Z podwórek do ratusza z ratusza na rynek [FOTO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kultura

Trwa Noc Muzeów w Jarocinie i Śmiełowie

Tuż przed 16.00 jeszcze lało, wiec organizatorzy z podwórek przenieśli zaplanowane działania animacyjne do ratusza. Ledwie rozpoczęło się spotkanie z Piotrem Libickim, a na niebie pojawiło się słońce.

- Centra miast tworzą ludzie i to mieszkańcy są tym najważniejszym elementem  - przekonywał Libicki, historyk sztuki i plastyk na spotkaniu z jarociniakami, które przerodziło się w ciekawą dyskusję dotyczącą przyszłości miasta. W tym czasie w Muzeum Regionalnym rozpoczęły się zajęcia plastyczne dla dzieci.  - Robimy ratusz, jest super – mówiła kilkuletnia Marysia. W holu trwały warsztaty kuglarskie. Można było spróbować też swoich sił w produkcji muffinek. Policjanci prezentowali warsztat kryminalny sprzed lat.

Słońce spowodowało, że impreza przeniosła się z powrotem na rynek, gdzie grały Snutki i puszczano bańki mydlane. Występ dała też grupa Za ZU ZI w okrojonym składzie. Najdłuższa kolejka chętnych oczekiwała na zwiedzenie krypty kościoła św. Marcina. - Trzeba odstać pół godziny ale warto - przekonywali ci, którym udało się zobaczyć podziemia.

Jarocińską „Noc Muzeów” organizują w tym roku wspólnie Muzeum Regionalne w Jarocinie, Biblioteka Publiczna Miasta i Gminy Jarocin, Stowarzyszenie Jarocin XXI oraz Fundacja „Ogród Marzeń”.

W Jarocinie cykl imprez zakończy recital jarocinianki Kaliny Perz-Klimkiewicz. Początek godz. 21.00

Noc Muzeów trwa też w Muzeum im. Adama Mickiewicza w Śmiełowie. O 21.00 rozpocznie się tam spotkanie z aktorem Olgierdem Łukaszewiczem. Potem zaplanowano koncert „muzyki salonowej” w wykonaniu „Mozart String Trio”

(nba)

Wkrótce nasza wideorelacja

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE