Zobaczcie to jeszcze raz! WSZYSTKIE ZESPOŁY Muzyczne podsumowanie II dnia festiwalu.

Sobotnie koncert zaczęły się od lirycznej Natalii Przybysz, nie zabrakło z najnowszej autorskiej płyty "Prąd". Tuż po niej zagrała formacja Envia - chłopaki w białych maskach z Poznania zagrali z mocą i zadowolili miłośników nieco mocniejszych brzmień. Po nich wystąpiła grupa Bezsensu z Zielonej Góry, Omni mOdO, kolejna grupa z Poznania, która z perkusistką, która bardzo spodobała się publiczności. Zagrali Fosfor z Wejherowa i hardcorowo metalowy Nikt ze Szczecina.

W tym dniu pojawił się na scenie zespół KSU, który przyciągnął sporą grupę swoich fanów. Po nich dwie formacje walczące w konkursie Jarocińskich Rytmów Młodych - rock'n'rollowi chłopacy z Offensywy i De Indigo, którzy rzucili w publiczność swoje płyty.

Więcej słuchaczy zebrało się na koncercie Voo Voo, którzy zaprosili swoich gości: wystąpili z nimi śpiewacy z Baku, Natalia Przybysz i trzydziestka młodych gitarzystów z Jarocina. Wojciech Waglewski - bardzo szarmancki. Śpiewał z gitarą lub kieliszkiem wina. Łagodne przejście po Voo Voo zapewniła grupa Blue Deep Shorts (to już nie tajemnica, następnego dnia okazali się zwycięzcami Jarocińskich Rytmów Młodych). Była też grupa Cuba DE ZOO, która na swoim profilu facebookowym zapewnia, że gra polskiego rocka.

Klimat następnych grup był zdecydowanie cięższy. Zagrali Budzy i Trupia Czaszka, a po nich trash metalowi bydgoszczanie z grupy Wyrok. Po nich zaprezentowali się Fri Stejdż Bend z Suwałk.

Największym wydarzeniem okazały się Nowe Sytuacje, czyli Republika bez Grzegorza Ciechowskiego. Zagrali utwory z którymi Republika wystąpiła na Jarocin Festiwalu w 1985 roku. Białą Flagę zaśpiewał Tymon Tymański. Falę przypomniały natomiast Muchy z Poznania.