Żeby zarabiać na mieszkaniach, nie trzeba być deweloperem. Nie konieczne są też własne pieniądze na inwestycję. Osiągać w ten sposób zyski może każdy, kto orientuje się w rynku mieszkaniowym i ma dobry plan strategiczny. Jak więc zarabiać na lokalach?
Właściciel mieszkania
Najprościej zarabiać na własnych mieszkaniach. Zarówno na tych odziedziczonych w spadku, jak i kupionych za gotówkę, czy na kredyt. Wystarczy znaleźć chętnych na wynajem naszej nieruchomości. Najbardziej opłacalny jest wynajem krótkoterminowy, na parę dni. Jednak nie w każdej lokalizacji jest na to szansa. Innym sposobem na zwiększenie zysku jest podział mieszkania na pokoje. Ten sposób sprawdza się najlepiej w pobliżu uczelni wyższych. Warunkiem podziału na pokoje jest oddzielna kuchnia. Mieszkanie z aneksem kuchennym nie nadaje się do tego. Wynajmowanie lokalu w całości jest mniej opłacalne, ale daje pasywny zysk, bez konieczności ciągłego administrowania i poświęcania na to czasu.
Najemca
Nie posiadając własnego lokalu ani środków na jego zakup, również można zarabiać. Wystarczy znaleźć duże mieszkanie na wynajem za niewielką cenę. Następnym krokiem jest podnajem tego mieszkania na pokoje innym osobom. Właściciel musi jednak wyrazić na to zgodę. Zyski uzyskiwane są z różnicy pomiędzy ceną wynajmu, a podnajmu. Często może to wymagać niewielkiego remontu, jak postawienie ścianek działowych, jednak przy umowie wynajmu na kilka lat, jest to opłacalne.
Inwestor
W przeciwieństwie do dwóch poprzednich sposobów zarabiania na nieruchomościach ta metoda nie generuje zysku pasywnego, lecz jednorazowy. Polega ona na zainwestowaniu w kupno taniego lokalu na rynku wtórnym. Aktualne oferty takich mieszkań można znaleźć na stronie Listaprzetargow.pl. Mieszkanie kupione na licytacji komorniczej, w przetargu, czy od syndyka ma zazwyczaj znacznie niższą cenę od rynkowej. Inwestując w remont okazyjnie kupionego lokalu i sprzedając go, można uzyskać zysk nawet w wysokości kilkudziesięciu tysięcy zł. Flipping cieszy się coraz większą popularnością. Sukces zależy jednak od kupna po okazyjnej cenie i trafnego oszacowania kosztów remontu. Duże znaczenie ma także lokalizacja nieruchomości.
