Zaczepiał kobietę na ulicy, nachodził, wreszcie wtargnął do mieszkania. To musiało się skończyć zarzutami

Opublikowano:
Autor:

Zaczepiał kobietę na ulicy, nachodził, wreszcie wtargnął do mieszkania. To musiało się skończyć zarzutami - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Jarocińska prokuratura oskarżyła młodego mężczyznę o stalking. Przez blisko półtora roku miał nękać swoją byłą dziewczynę. Śledczy postawili mu trzy zarzuty.

 

- Mężczyzna wielokrotnie wykonywał połączenia telefoniczne, wysyłał wiadomości tekstowe, w których groził pozbawieniem życia i spowodowaniem ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - relacjonuje prokurator Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

 

Z ustaleń prokuratury wynika, że oskarżony miał 25-latkę zaczepiać na ulicy. Nachodził ją też w domu, wielokrotnie uderzał i kopał w drzwi jej mieszkania. Śledczy na podstawie zgromadzonego materiału przedstawili mężczyźnie zarzut kierowania gróźb karalnych i stalkingu. W listopadzie ubiegłego roku wtargnął do jej mieszkania, po czy nie chciał go opuścić. W związku z tym będzie się tłumaczył przed sądem z naruszenia miru domowego.

 

 

Czytaj również: Usiłował zabić dwie osoby. Jest wyrok

 

 

- W trzecim z czynów opisano zachowanie z 15 grudnia ubiegłego roku w jednym z lokali mieszkalnych na terenie Jarocina. Mężczyzna rzucił dwukrotnie kamienną kostką w okna mieszkania, doprowadził do zbicia szyb i spowodował straty w wysokości 1000 zł. Naraził dwie pokrzywdzone i małoletnie dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - opisuje prokurator.

 

W grudniu jarociński sąd postanowił o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny. Za kratkami oczekuje na wyznaczenie rozprawy. 32-latkowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

 

Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się. Również w sieci. Redakcja

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE