Kilka zastępów straży pożarnych skierowano wczoraj wieczorem na osiedle Leszczyce w Jarocinie. Dojeżdżające wozy bojowe wzbudziły zainteresowanie naszych mieszkańców.
- Coś się pali na Leszczycach. Już dwie straże przejechały - informowali nas czytelnicy za pośrednictwem DAJ ZNAĆ.
Jeden z mieszkańców osiedla wyczuł zapach dymu i zaalarmował służby. „Ze zgłoszenia które otrzymaliśmy wynikało, że pali się budynek mieszkalny jednak po dojedzie na miejsce okazało się że pożaru brak. W powietrzy był wyczuwalny zapach spalenizny po przeszukaniu terenu akcji zastępy wróciły do bazy. Na szczęście był to alarm fałszywy ale w dobrej wierze” - podkreślają druhowie z OSP KSRG Jarocin.Do działań skierowano cztery zastępy straży pożarnej.
Po przybyciu ratowników osoba zgłaszająca poinformowała dowódcę zastępu, że zadymienie ustało. Strażacy sprawdzili teren budowy i nie stwierdzili źródeł ognisk pożaru.
Wcześniej ratownicy zostali wezwani do nietypowego zdarzenia. Mieszkaniec Jarocina poinformował dyżurnego straży, że na stawie w jarocińskim parku w błocie ugrzęzła młoda wrona.
Ptak znajdował się półtora metra od linii brzegu. Strażacy wyciągnęli wronę, po czym ją umyli. Następnie przewieźli do komendy, skąd ptaka odebrał lekarz weterynarii.