Rada Miejska w Jarocinie większością głosów zgodziła się na wniesienie do Jarocińskiego Funduszu Poręczeń Kredytowych nieruchomości gminnych o wartości blisko 3 mln zł. W zamian gmina objęła kolejne udziały w funduszu. Majatek może stanowić zabezpieczenie dla zaplanowanej emisji obligacji. Przy okazji zmieniono też Wieloletnią Prognoze Finansową Gminy.
- Dowiedziałam się, że spółka zamierza w inny sposób szukać dochodów na spłatę tych obligacji. Na co pójdą obligacje, że będzie generowany dochód, który pozwoli na spłatę tych zobowiązań, to jest ta kwota 26 milionów zapisana w WPF - dopytywała jeszcze przed głosowaniem radna Lidia Czechak (PiS).
Prezes JFPK Robert Cieślak tłumaczył radnym, że 26 milionów to kwota obligacji powiększona o odsetki, a rzeczywista emisja jest na poziomie 18 mln zł. Z tego, jak przekonywał, zrealizowane ma zostać „6 zadań inwestycyjnych”.
- Skąd będą pieniążki? Chociażby z tego, że jednym z zadań inwestycyjnych jest doprowadzeniem mediów przy zalewie Roszkowskim, tam mamy ponad 20 ha, chcemy to wyposażyć w media i podzielić na zasadzie Zielonego Zakątka - wyjaśniał prezes Cieślak i jak dodał spółka ma również plan na uzbrojenie terenów, które posiada na osiedlu Bogusław w Jarocinie.
- Jest to pewien element formy zabezpieczenia, który właściwie niekoniecznie musi być uruchomiony w formie dokonania tego podwyższenia. To podwyższenie niezbędne byłoby wówczas, gdyby spółka nie dysponowała środkami, a naszym zdaniem taka sytuacja w ogóle nie zaistnieje - dodał wiceburmistrz Witosław Gibasiewicz i tłumaczył, że podwyższenie jest „wydatkiem majątkowym dlatego trzeba je traktować w kategoriach inwestycyjnych”.
Władze gminy mają też nadzieję, że nowe tereny przyciągną ludzi z zewnątrz, którzy będą chcieli się tutaj osiedlać i płacić podatki. - Tych czynników rozwojowych, „kół zamachowych” do rozwoju miasta w tej działalności JFPK jest naprawdę bardzo wiele - przekonywał wiceburmistrz.
- Tą spółkę wielokrotnie kontrolowaliśmy, jako komisja rewizyjna i tam tylko w zeszłym roku był zysk, zawsze mieliśmy stratę - podsumowała radna Lidia Czechak.
Co odpowiedział wiceburmistrz? ZOBACZ RELACJĘ WIDEO