Jarocin. Jaki związek ma pomysł budowy mieszkań czynszowych realizowany w mieście z rządowym programem Mieszkanie Plus? Burmistrz Adam Pawlicki, jeszcze przed inauguracją inwestycji na Leszczycach mówił, że elementem spajającym jest Bank Gospodarstwa Krajowego [ZOBACZ WIĘCEJ TUTAJ].
Już po uroczystym rozpoczęciu budowy, urzędnicy informowali, że jarociński pomysł w przyszłości „zostanie włączony do oferty Mieszkanie Plus”. Krytycy rozwiązania jarocińskiego wskazują, że to spółka, a pośrednio miasto bierze kilkudziesięciomilionowy kredyt, który następnie przez lata trzeba będzie spłacać (w rzeczywistości JTBS chce regulować spłatę również z czynszów).
Tymczasem w innych miejscowościach objętych programem rządowym, mieszkania stawia się terenie należącym do Skarbu Państwa (np. po PKP), a inwestycje finansuje Fundusz Mieszkaniowy. Sprawę poruszono na styczniowej sesji Rady Miejskiej w Jarocinie. O szczegóły dopytywali radni.
- Od samego początku program rządowy jasno i czytelnie pokazuje, że realizacje mieszkań czynszowych, są możliwe, jakby to powiedzieć - w bardzo różnych konfiguracjach. Nasza konfiguracja jest o tyle ciekawa, że ona zawiera aspekt kapitałowy. To jest typowe rozwiązanie, które zakłada, powstanie spółki celowej, która ma zrealizować, a na końcu wycofać się - jakby powiedzieć, po kilku, a właściwie 10 latach, bo ten program jest ponad 20 letni - z bycia właścicielem tych mieszkań – tłumaczył radnym wiceburmistrz Witosław Gibasiewicz.
[ZOBACZ WIDEO]