UWAGA kierowcy. Od dzisiaj nowe przepisy dotyczące badań technicznych

Opublikowano:
Autor:

UWAGA kierowcy. Od dzisiaj nowe przepisy dotyczące badań technicznych  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

No i zaczęło się… Dzisiaj weszły w życie nowe przepisy dotyczące badań technicznych samochodów.

- Płaci pan od razu na wjeździe 100 zł i rozpoczynamy kontrolę, która natychmiast ma odzwierciedlenie w systemie CEPiK, bo diagnosta musi zaznaczyć przeprowadzenie badania – tłumaczy portalowi jeden z jarocińskich diagnostów. - Jeśli badanie jest negatywne, informacja o usterce trafia do systemu, a właściciel pojazdu ma dwa tygodnie na usunięcie uchybień.

 

Każda kolejna wizyta w Okręgowej Stacji Kontroli Pojazdów to przynajmniej dodatkowe 20 zł. Pomysłodawcy nowych rozwiązań chcieli zlikwidować zjawisko tzw. pielgrzymek od stacji do stacji w celu uzyskania pieczątki. - Na jednej stacji auto nie przeszło badań, to kierujący jechał na kolejną, licząc, że np. diagnosta będzie bardziej pobłażliwy, albo przegapi, że samochód jest niesprawny - tłumaczy rozmówca portalu.

 

"Gazeta Prawna” informuje, że w Niemczech, okresowego badania technicznego samochodu nie przechodzi co szósty pojazd, a w Polsce... co pięćdziesiąty. Powód? W polskich warsztatach diagnostycznych znacznie przychylniej podchodzi się do usterek. Nie jest żadną tajemnicą, że po naszych drogach jeździ bardzo dużo samochodów, których stan techniczny pozostawia wiele do życzenia. 

 

Większość spośród kilkudziesięciu tysięcy pojazdów zarejestrowanych na terenie powiatu jarocińskiego to samochody starsze niż 10-letnie. Szacuje się, że przy wnikliwej kontroli - np. emisji spalin - przynajmniej połowa z nich zniknęłaby z naszych dróg. - Jeśli samochód jest warty około 2-3 tys. zł, a wymiana układu wydechowego z katalizatorami to koszt rzędu 2 tys. zł – to jego los jest raczej przesądzony - ocenia mechanik z wieloletnim stażem.

 

Nowe przepisy mają też i przede wszystkim - podnieść bezpieczeństwo na naszych drogach. - Niedawno mieliśmy wypadek na DK 11, auto przewróciło się na dach. Nawet bez wiedzy rzeczoznawcy, można było dostrzec, że np. tarcze hamulcowe były kompletnie zużyte, więc samochód nie mógł skutecznie hamować – ocenia policjant drogówki.

 

OSKP i zwykłe stacje nie będą już kontrolowane przez starostów jak do tej pory. Nadzór nad jednostkami będą miały od teraz władze centralne, a konkretnie Transportowy Urząd Techniczny.


Obowiązkowe stawki za badanie techniczne pojazdów pozostają bez zmian - 99 zł za auto, 63 zł za motocykl (mają się zmienić dopiero w 2018 roku). W przypadku negatywnego wyniku kontroli, właściciel ma 14 dni na dokonanie niezbędnych napraw i ponowne zgłoszenie się do diagnosty. Koszt ponownego badania wyniesie od 13 do 36 zł, w zależności od rodzaju usterki. Zwykle jest to około 20 zł.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE