Policjanci z Borku Wlkp. zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy zatankowali samochód i odjechali ze stacji paliw nie płacąc za benzynę.
Z ustaleń policji wynika, że pod dystrybutor podjechał bmw, pasażer zatankował, wsiadł do auta, po czym sprawcy odjechali. Służby po kilkunastu minutach poszukiwania odnalazły auto na krajowej „12” w okolicy Borku Wlkp. Kierujący na widok radiowozu zaczął uciekać. Policjanci próbowali go zatrzymać, ale nie reagował na żadne sygnały.
Po zatrzymaniu okazało się, że jeden z zatrzymanych jest poszukiwany przez policję. Nie posiadał też uprawnień do kierowania samochodem.
Szerzej o sprawie przeczytasz na portalu gostynska.pl. [TUTAJ]