Koncert był opóźniony, a Francesco Napoli śpiewał krótko. Ale i tak jarociniacy byli bardzo zadowoleni. Większość z nich przyszła na Rynek specjalnie dla tego włoskiego wykonawcy, znanego głównie dzięki piosence "Marina".
"Rodzinne Powitanie Lata" odbywało się w sobotnie popołudnie, wieczór oraz w godzinach nocnych na rynku. Koncertom towarzyszyły stoiska gastronomiczne i dmuchane zamki. Na scenie zaprezentowali się artyści reprezentujący różne odmiany twórczości - od występów uczniów szkół muzycznych, poprzez występy kabaretowe aż do koncertu italiano disco oraz disco polo.
Było też country w wydaniu jarocińskim. Publiczności szczególnie podobał się zespół "Country Cool Band", w którym grają m.in. Jacek Szczepaniak - na co dzień rzecznik prasowy starostwa powiatowego, Andrzej Musiałek - dyrektorujący w domu kultury w Jaraczewie oraz Zbigniew Obara - były dyrektor szkoły muzycznej, a obecnie nauczyciel ogniska muzycznego oraz dyrygent zespołu "Zawsze Młodzi".
Większa częśc publiczności przyszła na rynek specjalnie na występ Francesca Napoliego. Gdy się pojawił tłum zareagował niezwykle entuzjastycznie. Przy jego piosenkach bawiło się w Jarocinie kilka pokoleń. Szczególnie panie były zachwycone Włochem, który był szczególnie popularny w latach '80. Wspólnie z nim śpiewały największe włoskie przeboje. Młodsza część publiczności pozostała później na zabawie w rytmach disco polo.