Najpierw skradł młot udary. Do oddalonego o kilkadziesiąt kilometrów lombardu zawiózł go … wynajętą taksówką.
W ubiegłym tygodniu policja otrzymała zgłoszenie o kradzieży sprzętu budowlanego. Sprawca wszedł na teren jednej z posesji w gminie Żerków, gdzie z niezamkniętego pomieszczenia gospodarczego skradł młot udarowy. Zgłaszający wypożyczył go z innej firmy do wykonywanych przez siebie prac budowlanych. Wartość młota wyceniono na 12 tys. zł.
Kilka godzin po zgłoszeniu sprawy policjanci zatrzymali osobę podejrzewaną przez nich o popełnienie tego przestępstwa. - Okazał nim 22-letni mężczyzna, mieszkaniec gminy Jarocin. Mężczyzna przyznał się śledczym do popełnienia przestępstwa i trafił do policyjnego aresztu. Dzień później kryminalni odzyskali także skradzione mienie. Jak się okazało, po dokonaniu kradzieży 22-latek zawiózł swój łup wynajęta taksówką do Kalisza i tam sprzedał go, w jednym z lombardów, za 1.000 złotych - relacjonuje mł. asp. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy KPP w Jarocinie.
22-latek odpowie przed sądem za kradzież. Grozi mu kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.