[INFORMACJA jest aktualizowana, odśwież lub wciśnij F5]
Jarocin. Gmina Jarocin. Rada Jarocin. Rada Miejska w Jarocinie. Budżet Jarocin 2017
O godzinie 10.00 w ratuszu rozpocznie się XLII sesja Rady Miejskiej w Jarocinie. Najważniejszym punktem dzisiejszego posiedzenia jest głosowanie nad przyszłorocznym budżetem gminy.
Planowi finansowemu na 2017 rok będzie poświęcona pierwsza część dzisiejszej sesji. Już wcześniej burmistrz Jarocina informował, że gmina i spółki mają zainwestować w przyszłym roku ponad 190 mln zł. - To jest niebotyczna kwota - mówił Adam Pawlicki na poprzedniej sesji.
Projekt przyszłorocznego budżetu uzyskał pozytywną opinię Regionalnej Izby Obrachunkowej w Poznaniu. Kontrolerzy zauważyli między innymi wysoki poziom wpływów, który władze gminy zaplanowały ze sprzedaży majątku (2,9 mln zł).
Co prawda tym roku samorządowi udało się zrealizować przyjęte w tym zakresie przychody. „Jednakże realizacja tychże dochodów w 2015 roku wyniosła jedynie 113.058 zł przy planie 1.309.77 zł. Zatem realizacja dochodów ze sprzedaży majątku zależy od lokalnych warunków panujących na rynku nieruchomości i podlega ona dość dużym wahaniom – wskazują kontrolerzy RIO.
Zadłużenie gminy na koniec 2017 ma wynieść ponad 81 mln zł.
[AKTUALIZACJA 10:02]
- Biuro rady ma jeszcze coś załatwienia, także sesja rozpocznie się z 10 minutową przerwą - powiedział przewodniczący Rajmund Banaszyński i ogłosił przerwę. Na sali sesyjnej jest większość radnych i burmistrz Adam Pawlicki. Przyszło dzisiaj również sporo sołtysów i przewodniczących rad osiedlowych.
[10:12]
Przewodniczący otwarł dzisiejsze posiedzenie. Na sali jest 18 radnych. Zmiany w porządku obrad.
[10:45]
- Zaproponowane zmiany wiążą si ę autopoprawkami do budżetu i większość dotyczy zadań dofinansowanych w powiecie. Wiemy, że powiat nie przyjął wczoraj budżetu i obserwujemy bardzo dużą niestabilność informacji z powiatu. Widzimy, że część radnych powiatowych chciałoby, ażeby zadania powiatowe dofinansowywane przez gminę Jarocin były realizowane w innych gminach. Prawnie jest to niemożliwe. Proponuję, żeby nie burzyć naszego budżetu - tłumaczy wiceburmistrz Witosław Gibasiewicz. Z porządku zdjęto też zmiany związane z transportem piblicznym. - Pokażemy, że póki nie będziemy mieli rozstrzygnięć w tym zakresie, musimy się wstrzymać z pewnymi decyzjami.
Wiceburmistrz poinformował, że w przyszłym tygodniu do Jarocina może przyjechać minister środowiska. Rada ma dzisiaj przyjąć apel do członka rządu.
- Jaka jest sytuacja w powiecie, to myślę, że wszyscy się na tej sali orientują – komentuje przewodniczący rady.
Radny Ryszard Kołodziej mówi o łączniku Bema - Skłodowskiej, który ma wypaść z budżetu. - Moje zastrzeżenia budzi odcinek 200 metrowy drogi oszacowany na 1,5 miliona z złotych. Wartość wyceny tego zadania budzi duże wątpliwości. Na to swobodnie wystarczy 500 tys. zł. Czy nie mogłaby tego wykonać sama gmina? – zastanawia się radny. - Dlaczego powiat ma nam budować drogę na terenie gminy, która jest ulicą wewnętrzną miejską.
Przewodniczący rady przypomina, że jest to droga powiatowa i to powiat powinien ją zrealizować. - Trudno, żeby w naszym budżecie była droga, której powiat nie chce realizować – wyjaśnia Gibasiewicz. - Na dzień dzisiejszy, żeby nie burzyć konstrukcji, te pieniądze, które były na jedną drogę powiatową, przeznaczamy na inną drogą.
Radna Lidia Czechak pyta o udział gminy w budowie łącznika. - My mieliśmy przekazać kwotę o jakiej mówił pan radny Mirosław Drzazga. Ten sam pan Drzazga przyszedł kilka dni temu, żeby nie realizować tego zadania, tylko inne - tłumaczy Gibasiewicz. - Żeby nie burzyć konstrukcji budżetu przerzucamy pieniądze z jednego zadania powiatowego na drugie, które powiat chce realizować.
Radny Paweł Adamkiewicz złożył wniosek w sprawie głosowania imiennego na dzisiejszej sesji. Wniosek poparto jednogłośnie. Rada przyjęła tez protokół z poprzedniego posiedzenia.
Interpelacje radnych. Danuta Maćkowiak w sprawie wyznaczenia przejścia dla pieszych na ul. Żerkowskiej, przy skrzyżowani z ul. Harcerską.
Marek Tobolski. O zwiększenie prędkości dla samochodów na ul. Batorego w Jarocinie (teraz obowiązuje tam 30 km/h).
Informacja przewodniczącego na temat działalności między sesjami.
[11:10]
Rajmund Banaszyński poinformował radę o wyroku NSA w sprawie radnej Katarzyny Szymkowiak [ZOBACZ TUTAJ]. Orzeczenie oznacza, że radna ostatecznie utraciła mandat.
Wcześniej rada wygasiła jej mandat zarzucając, że wykorzystywała majątek gminy do prowadzenia w własnej działalności gospodarczej. Szymkowiakowa nie uczestniczy już w dzisiejszym posiedzeniu.
- Gdyby rada miejska wtedy takiej uchwały nie podjęła, wojewoda mógłby podjąć takie rozstrzygnięcie w postępowaniu nadzorczym - tłumaczy radnym postępowanie w tej sprawie radca prawny, który był w NSA jako przedstawiciel gminy.
Jak poinformował przewodniczący wybory uzupełniające na terenie gminy Jarocin odbędą się 5 marca. Rada będzie musiała dokonać zmian w komisji rewizyjnej w związku z wygaszeniem mandatu Szymkowiakowej. - Otrzymałem również informację od pana Kuberki, że w związku z problemami zdrowotnymi, może być nieobecny przez kilka miesięcy – powiedział Banaszyński.
Przewodniczący w imieniu rady miejskiej przekazał burmistrzowi gratulacje za zdobycie trzeciego miejsca w rankingu Pulsu Biznesu na Samorządowego Managera Roku. Radni zgotowali burmistrzowi owację na stojąco.
- Jesteście współsukcesorami tego sukcesu - powiedział Pawlicki do radnych i podziękował również urzędnikom i sołtysom. - Cieszę się, że wybór mieszkańców został zauważony i że to był trafny wybór. Bo to mieszkańcy wybrali.
[11:30]
Sprawozdanie z działalności burmistrza. Szef gminy poinformował między innymi, że miasto będzie realizowało zapowiadany monitoring. Samorząd ma już zgody wszystkich operatorów. - Chcemy, żeby z tego monitoringu korzystała również policja - podkreślił Pawlicki i przypomniał o bieżących wydarzeniach, między innymi imprezie Mikołajkowej.
Burmistrz poinformował też o wizycie w Ministerstwie Ochrony Środowiska. - Chamsko, bezczelnie i podstępnie chce się wcisnąć kolejną instalację przetwarzania odpadów w Pławcach na naszym terenie. Pan minister podziela nasz podgląd, że to działanie, które podjął zarząd województwa jest szkodliwe dla naszego porozumienia - mówi burmistrz.
Wiceminister Środowiska ma być w przyszły wtorek w Jarocinie.
Szef gminy odniósł się również do nie uchwalenia budżetu powiatu. - To działania obstrukcyjne. Przetargi w gminie w powiecie mogą być zawieszone lub w ogóle nie wykonane. Ta współpraca układała się świetnie. Brak uchwalenia budżetu może spowodować, że wiele inwestycji zostanie zawieszone - powiedział Pawlicki. - Również pojawiają się głosy dziwnej zawiści, czy nienawiści do gminy Jarocin. Przykładem jest zintegrowany transport publiczny, który powiat przekazał gminie. Jeżeli radni powiatowi myślą, że lepiej i taniej zrobi to firma prywatna pana Grzelaka, to życzę powodzenie. My mnóstwo dokładamy, ponad 3 mln zł do komunikacji miejskiej. Czy na to będzie stać pana Grzelaka? Gminy ościenne? Wątpię. My nie chcemy nikogo na siłę uszczęśliwiać. Dlatego jest propozycja wycofania uchwał transportowych. Przymierzamy się do wycofania JLA z linii poza gminą Jarocina. Niech obsługuje to prywatny i zobaczymy jak długo będzie go stać żeby utrzymywać często nierentowne linie komunikacyjne.
W holu ratusza odbywa się wystawa „Magia świąt bożego narodzenia”, przygotowana przez uczestników ośrodków wsparcia. Radni otrzymali drobne upominki od organizatorów.
Informacja wiceburmistrza Witosława Gibasiewicza na temat zbiórki popiołów od mieszkańców gminy. - Tak jak zapowiadaliśmy grudzień to jest uruchomienie akcji i od przyszłego roku zaczynamy na terenie gminy pilotażowy program selektywnej zbiórki popiołów - informuje Gibasiewicz. Do tej pory mieszkańcy gminy otrzymali ponad 2,2 tys. pojemników. Kolejne są rozdawane.
Więcej na ten temat wkrótce.
Burmistrz poinformował, że w czwartek w Jarocinie ma gościć premier Beata Szydło i minister budownictwa. - Rozpoczynamy jako pierwsi w Polsce budowę Mieszkanie +, rząd musi wiedzieć, co finansuje – powiedział burmistrz ku uciesze radnych.
- Rozumiem, że fryzjer do czwartku będzie miał powodzenie – skomentował wiceburmistrz Gibasiewicz.
[11:46]
Rada rozpoczyna procedurę uchwalania budżetu. Na początek jednak przerwa. Komisja Rozwoju będzie opiniowała zaproponowane zmiany.
[12:15]
Wznowiono obrady po przerwie. Trwa odczytywanie uchwały budżetowe i opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej na temat projektu.
[13:10]
Przewodnicząca odczytała pozytywną opinię komisji budżetu.
- Chce bardzo podziękować panu burmistrzowi i jego służbom za tak imponujący budżet na rok 2017, takiego budżetu jeszcze nie mieliśmy. Życzę, żeby to się wszystko sprawdziło na pewno z korzyścią dla naszych mieszkańców - powiedziała radna Zdzisława Pilarczyk i odniosła się do zadłużenia. - Myślę, że tak mylnie mieszkańcy do tego podchodzą, bo jesteśmy w stanie spłacić to zadłużenie.
Burmistrz zaakceptował poprawkę wniesioną przez radnych, a dotyczącą zwiększenie budżetu dla biblioteki publicznej o 90 tys. zł.
Autopoprawki burmistrza do projektu przyszłorocznego budżetu.
Przedstawienie opinii klubów radnych na temat budżetu. Ponieważ radna Szymkowiak (PSL) straciła mandat, rada ma tak naprawdę jeden klub - Ziemia Jarocińska.
Opinię ZJ przedstawił wiceprzewodniczący klubu Przemysław Masłowski. Burmistrza nie ma na sali obrad. Radny mówi między innymi o „skokowym wzroście możliwości budżetu” dzięki działaniom naprawczym podjętym przez władze gminy. Porównuje obecne zapisy budżetowe do planów poprzedniego burmistrza w WPF. - To będzie dla mieszkańców budżet dobrej nowiny. Poziom wydatków majątkowych ma osiągnąć kwotę 54 mln zł, a kwota emisji obligacji 30 mln zł - czyta Masłowski. - Zamierzenia na 2017 rok spotykają się z naszą pełną aprobatą.
Jak można się tego było spodziewać – cały klub zamierza poprzeć projekt budżetu na 2017.
Dyskusja radnych. Ryszard Kołodziej (PSL). - Przysłuchując się wystąpieniom radnej Pilarczyk i radnego Masłowskiego, można by sparafrazować staropolskie „Matka chwalom nos, wy mnie a jo wos” - ironizuje radny i odnosi się między innymi do funduszu sołeckiego. -Przypominam sobie przed rokiem dyskusję nad inwestycjami w Witaszycach. Uważaliście, że bardziej celową inwestycją jest budowa dróg Słupskiej i Zielonej w Witaszycach, stąd odsunięto ulice Hanki Sawickiej i Krasickiego, dwie ulice, które należało realizować, bo jest to osiedle stare. O ironio wpisuje się ulice do budowy przy ul. Piaskowej. Dlaczego tu nie ma jakiejś konsekwencji w realizacji zadań? Chyba, że uważacie to jako właściwe? Ja uważam, to jako złośliwość, bo mieszka tam taki, a taki. Żal mi Tadzia Kuberki. Podejrzewam, że on nie był na referendum ,ale ja byłem i mam odwagę się odezwać. Obserwuje rzecz, że lekką ręką przekazuje się 1,5 mln zł na 200 m łącznika. Skad tak wysoki kosztorys na 200 m.
- Nie rozmawiamy o czymś, czego nie ma – przerywa radnemu burmistrz.
- Wobec tych uwag, nie jestem w stanie głosować za tym projektem – mówi Kołodziej.
- Powinien pan przerwać dyskusję o czymś, czego nie ma w budżecie – mówi Pawlicki w kierunku szefa rady i pyta Kołodzieja. - Dwa lata temu zakończył pan kadencję z Martuzlaskim i ile wybudował pan dróg w swoim okręgu?
- To nie wy budujecie, to powiat buduje – odpowiada mu Kołodziej.
- To my budujemy – odpowiada Pawlicki. - Nic pan tam nie zrobił.
- Pan nie buduje tylko dokłada - pada riposta ze strony Kołodzieja.
Przewodniczący apeluje o spokój.
Do wypowiedzi Kołodzieja odnosi się Ireneusz Lamprecht. - Ulica Sawickiej nie jest starsza od ulicy Słupeckiej - zauważa radny z Witaszyc. - Ta ulica, również za zgodą radnego Kuberki, została pobudowana. Wiedząc w jakim stanie zdrowia jest pan Kuberka, trochę jest nie fair, że pan jego osobę wykorzystuje i nadaje temu tematowi bieg. Są prowadzone rozmowy z panem burmistrzem odnośnie inwestycji w przyszłości w Witaszycach i myślę, że jeszcze niejednokrotnie na tej sali będzie pan świadkiem tych inwestycji.
Koniec dyskusji. Rada przyjmuje poprawki.
Adam Pawlicki prezentuje założenia budżetu. W przyszłym roku gmina ma wydać na inwestycje 54 mln zł.
- Padają często pytania, kto to będzie spłacał. Nie wykorzystujemy pełnych możliwości kredytowych gminy. Te możliwości są jeszcze większe. Możliwości należy wykorzystywać, ale należy mieć ten bufor bezpieczeństwa, bo różne rzeczy mogą się zdarzyć - przekonuje burmistrz i pokazuje, że w ostatnich dwóch latach gmina wydała na inwestycje 65 mln zł. Wymienia całą litanię zrealizowanych dróg. - Skala jest niebywała i nie ma się z czym porównywać? Bo z czym się mamy równać? Z trzema drogami zrobionymi w poprzednich latach? Nawet Kalisz, Ostrów czy Leszno tyle nie zainwestuje.
Rada większością przyjęła zgłoszone autopoprawki prze burmistrza.
[13:40]
Radna Lidia Czechak pyta o to, jaki wpływ na budżet gminy ma program rządowy 500+. - To są wydatki, które zostają na terenie gminy - zauważa. Jak podała skarbnik to ponad 30 mln zł w skali roku.
- Te pieniądze nie mają wpływu na inwestycje - zauważa przewodniczący Banaszyński.
Do budżetu odnosi się też radny Marcin Półrolniczak. Mówi o niedokończonych inwestycjach w Golinie.
- Ja będę głosował za tym budżetem, żeby panu dać szansę pierwszy raz od 2008 roku wybudowania drogi w Golinie - powiedział radny PSL i dodał, że chodzi o ul. Wojska Polskiego.
Trwa przepychanka, między radnym PSL-u a burmistrzem i jego zastępcą dotycząca inwestycji na terenie Goliny i a związana z wczorajszymi decyzjami radnych powiatowych w tym zakresie.
- Ponawiamy prośbę do pana radnego, aby przekonał radnych PSL-u o odpowiednie głosowania nad budżetem powiatowym - prosi Gibasiewicz.
- Nie mam takiej mocy - odpowiada radny Półrolniczak.
Radna Maćkowiak cieszy się publicznie, że do budżetu trafiła ulica Zajęcza, która znajduje się w jej okręgu. - Dobrze, że przejęliśmy ją od powiatu, bo po tym, co się tam dzieje, może nie byłaby wykonana – mówi Adam Pawlicki. Z kolei radna Pilarczyk po raz kolejny publicznie pochwala zapisy budżetowe i docenia wydatki na oświatę.
Na sesji pojawił się prezes JLA. Maciej Zegar przekazał burmistrzowi kartkę, która ten ostatni czyta wnikliwie.
Głosowanie w sprawie budżetu. 18 radnych głosowało za, przeciwko był tylko radny Ryszard Kołodziej. Burmistrz zebrał kolejny raz oklaski.
- Bierzemy się do roboty. Alleluja i do przodu – podsumował przewodniczący Banaszyński. Szefowa biblioteki podziękowała radnym za zwiększenie dotacji dla jej instytucji, co jak argumentowała pozwoli na podwyżki płac w przyszłym roku.
[14:10]
Przerwa w sesji. Obradują komisje merytoryczne, które opiniują zmiany w uchwałach, dotyczących między udzielenia pomocy finansowej powiatowi jarocińskiemu. To pokłosie (zobacz wyżej) wczorajszej decyzji Rady Powiatu, która nie przyjęła budżetu na przyszły rok.
[14:50]
Rada wznowiła obrady. Przyjęto między innymi uchwałę o zmianie uchwały dotyczącej emisji obligacji.
Zmieniono również statut osiedla Polna w Jarocinie. Gmina decyzją rady obejmie też kolejne udziały w Zakładzie Usług Komunalnych w zamian za wniesiony kapitał (3,8 mln zł).
Pakiet uchwał dotyczących pomocy dla powiatu.
Rada 14 głosami za uchyliła uchwałę dotyczącą udzielenia pomocy finansowej powiatowi na budowę łącznika ulic Bema - Curie Skłodowskiej.
Zmieniono też uchwałę dotyczącą udzielenia pomocy finansowej powiatowi na przebudowę drogi Łuszczanów- Tarce. Gmina przekaże na ten cel 1,7 mln zł.
Gmina przekaże też w przyszłym roku 1,4 mln zł na przebudowę drogi Hilarów - Wola Książęca.
W przyszłym roku na przebudowę ul. Szubianki, gmina ma przekazać powiatowi 800 tys. zł – taką zmianę również zaaprobowali radni na sesji.
Zmiany w Wieloletniej Prognozie Finansowej Gminy na lata 2016-2039 przyjęte większością głosów. Podobnie zmiany w budżecie.
Apel Rady Miejskiej w Jarocinie w sprawie projektu Planu Gospodarki Odpadami dla Województwa Wielkopolskiego na lata 2016-2022 do Ministra Środowiska. Stanowisko trafiło na sesję dzisiaj. Dotyczy zamierzeń Samorządu Województwa Wielkopolskiego, które chce budować na naszym terenie dodatkowy RIPOK. To, jak uważa burmistrz Jarocina, uderza w interesy porozumienia międzygminnego, do którego należy gmina Jarocina i kilkanaście innych samorządów.
- Czy minister ma wpływ na to, jakie uchwały są podejmowane przez UW? - zastanawia się głośno radna Czechak.
- Procedura uchwalania wojewódzkiego planu gospodarki odpadami jest na ostatnim etapie i jest zatwierdzana przez ministra. Wasz apel ma pomóc panu ministrowi w jej pozytywnym zaopiniowaniu, lub nie. Ona jest niekorzystna dla gminy Jarocin – podkreśla Emil Magnowski w UM w Jarocinie.
Rani dopytują, czy negatywna opinia ministra, zmusi zarząd województwa do zmiany planu. - Na Sejmik powinien trafić projekt zaopiniowany przez ministra, jeżeli będzie negatywna opinia, zarząd województwa będzie musiał przeprowadzić korektę planu, zgodnie z uzasadnieniem decyzji ministra - tłumaczy urzędnik. - Ta opinia musi być pozytywna, tylko wtedy zarząd może przedłożyć plan, pod głosowanie Sejmiku.
- Ja sobie przypominam, tak sprzed 2-3 lata kibicowaliśmy trochę Środzie Wlkp. i to się na nas odbiło - uważa radny Kołodziej. - Ten zakład w Pławcach trochę się wbija w rolę Jarocina.
Rada przyjęła apel jednogłośnie.
Odpowiedzi na interpelacje radnych.
Wolne głosy i wnioski. Przewodniczący zwraca uwagę radnych na pismo jednego z mieszkańców, które trafiło do biura rady. - Ten pan był wczoraj na komisji budżetowej, zwracał się do nas z pewnymi żądaniami, które w cześci spełniliśmy, ale w części nie, bo chciał pełnego wydrukowania mu budżetu, co okazało się niemożliwe - mówi Rajmund Banaszyński. - Pan A.W. chciał zabrać głos na początku sesji, teraz go nie ma, proszę się zapoznać z jego pismami.
Wiceprzewodnicząca Lechosława Dębska nawiązała do debaty oświatowej, która odbyła się w poniedziałek w Jarocinie. - Kto wie, czy nie będzie jeszcze zmian budżetowych i zdejmowanie pieniędzy z inwestycji i przekazywanie na sprawy oświatowe, bo jak wiemy, dużo spraw spadnie na samorządy - zauważa radna ZJ.
Kolejna sesja odbędzie się prawdopodobnie 28 grudnia.
KONIEC POSIEDZENIA
