Rozdają kosze na popiół. Gdzie i kiedy? ZOBACZ

Opublikowano:
Autor:

Rozdają kosze na popiół. Gdzie i kiedy? ZOBACZ - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Jarocin. Gmina Jarocin. ZGO Jarocin. Zbiórka popiołów w Jarocinie. Kosze na popiół w gminie

Zakład Gospodarki Odpadami dostarcza mieszkańcom gminy Jarocin kosze na popiół. To efekt decyzji samorządu, by z początkiem roku zbierać selektywnie również odpady pochodzące ze spalania tzw. paliw stałych. Akcja spotkała się ze sporym zainteresowaniem naszych mieszkańców. W najbliższą sobotę, a także poniedziałek i wtorek pojemniki trafią do kolejnych miejscowości [HARMONOGRAM SCZEGÓŁOWY TUTAJ].

- W sobotę, 11 lutego od godz. 8:00 pojemniki dostarczone będą do gospodarstw domowych w Łuszczanowie, Tacach, Bachorzewie i Hilarowie. Z kolei w Golinie i Potarzycy zorganizowane zostaną stacjonarne punkty odbioru pojemników. W Golinie zostaną one zlokalizowane przy markecie Dino i przy skrzyżowaniu ulic Wojska Polskiego i Klonowej, a w Potarzycy - przy sali wiejskiej. Punkty będą działały między godz. 9:00 a 12:00 – informuje Urząd Miejski w Jarocinie.

- W poniedziałek Zakład Gospodarki Odpadami dostarczał będzie pojemniki mieszkańcom Siedlemina, a we wtorek - Roszkowa i Dąbrowy. Pojemniki dystrybuowane będą w godzinach 12:00 - 18:00.

Sposób dostarczania pojemników nie wszystkim się podoba. – Z harmonogramu wynika, że tylko Potarzyca i Golina musi sobie sama odebrać. Dlaczego są równi i równiejsi, skoro wszyscy płacimy równo - pyta jeden z mieszkańców Goliny.

O wyjaśnienie sprawy poprosiliśmy członka zarządu ZGO Michała Manowskiego. Ten odesłał nas do Jarosława Warczygłowy, który w spółce jest odpowiedzialny za dystrybucję pojemników.

Zainteresowanie nas zaskoczyło

Rozmowa z JAROSŁAWEM WARCZYGŁOWĄ, ZGO Jarocin.

Jarocinska.pl: Mieszkańcy zauważyli, że większość miejscowości ma pojemniki na popiół dostarczane w systemie „od domu do domu”, wyjątkiem jest Golina i Potarzyca, gdzie kosze będą dostępne w stacjonarnych punktach. Z czego wynika to zróżnicowanie?

Mamy ograniczoną liczbę pracowników, stąd przyjęliśmy taką zasadę, że tam gdzie są takie punkty, w których jest duża częstotliwość przemieszczania ludzi, to oni będą mogli sobie odebrać bez najmniejszego problemu z tych miejsc. Generalnie chodzi o to, żeby tę akcję w miarę szybko zakończyć. Tam gdzie był już jakiś harmonogram, że dostarczymy od domu do domu, no to już tam jadą, ale żeby tą akcję zakończyć jak najszybciej, to wprowadziliśmy taki system, że ktoś sobie odbierze. Pewnie i tak cześć tych ludzi nie będzie miała tej informacji, będzie im trzeba dostarczyć nadzwyczajniej w świecie później do domu, lub też będzie możliwość odebrania bezpośrednio na miejscu u nas. Mimo że wydawało nam się, że dość precyzyjnie udało się oszacować, jaki procent społeczeństwa w to wejdzie, to i tak musieliśmy dokupić kolejny tysiąc pojemników. Zainteresowanie zdecydowanie jest duże. W całym Jarocinie te pojemniki dostarczyliśmy jeszcze w grudniu, a i tak są klienci, którzy jeszcze przyjeżdżają i dobierają bezpośrednio ze spółki. Teraz okazuje się, że albo są zainteresowani, albo nie mieli tej informacji.

Tak czy inaczej – mieszkańcy Goliny mówią, że nie traktujecie wszystkich równo.

Myślę, że to jest złe podejście. Tak jak powiedziałem, takie rozwiązanie jest podyktowane przede wszystkim tym, że mamy ograniczoną liczbę pracowników. Kiedy przyjmowaliśmy różne harmonogramy, przy założeniu, że tych pojemników, które kupiliśmy w pierwszej partii – ponad 5 tysięcy – rozwieziemy wszystkie, to teraz powiem, że ta ilość nas o tyle zaskoczyła, że zainteresowanie było większe, niż ilość koszy. Teraz, chcemy w miarę szybko się z tego wywiązać.

To może źle to zaplanowaliście?

Uważam, że nie. Podobnie było to dostarczane mieszkańcom Witaszyc, gdzie również nasi pracownicy byli z pojemnikami pod sklepem. Generalnie wybieraliśmy takie punkty, gdzie i tak się tych ludzi dużo przewija.

Jednak mieszkańcy mogą czuć się poszkodowani - bo jak się porówna choćby Łuszczanów z Goliną, to obie wsie są rozciągnięte na pewnym obszarze, w obu są sklepy, szkoła, sale wiejskie, remizy - czyli punkty, gdzie można ustawić się z koszami, stąd nie do końca rozumiem pana argumentację.

Tak jak już powiedziałem - harmonogramy były wcześniej ułożone pod kątem ilości pojemników, które żeśmy zakupili. Nie zakładaliśmy aż tak dużego zainteresowania. Wiec te harmonogramy, które były założone są realizowane, a tam, gdzie nie zdążyliśmy tego zrobić, to staramy się jak najszybciej dotrzeć do tych ludzi. Żeby to zrobić, przy ograniczonej liczbie pracowników, wprowadziliśmy taki system. Pewnie i tak do tej Goliny będzie trzeba jeszcze jechać, ale ilu ludzi zdąży odebrać, o tyle więcej tych popiołów zbierzemy w sposób selektywny.

Czyli generalnie gdyby ktoś z różnych przyczyn nie dojechał, bądź nie zdążył w Golinie i Potarzycy sam odebrać sobie kosza, to państwo dowieziecie, lub zapewnicie możliwość odbioru?

Dokładnie tak, jak pan powiedział.

  

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE