Kamera zamontowana na kościele Św. Marcina (zdjęcie) pokazuje, że jarociński rynek jest jeszcze pusty. Chyba nie wszyscy kierowcy wiedzą, że do centrum miasta można już wjechać i zaparkować. I to legalnie.
- Czasowo otworzyliśmy wjazd ul. Śródmiejską i wyjazd ul. Wyszyńskiego na rynek na okres świąt - potwierdza burmistrz Adam Pawlicki. - Chodziło nam o to, aby mieszkańcy mogli swobodnie dojechać, zrobić zakupy czy przyjechać na pasterkę i zaparkować. Rynek w tej chwili stoi pusty, natłoczenie samochodów jest dosyć duże, więc myślę, że warto to wykorzystać.
W maju w Jarocinie odbyło się referendum. Wtedy zdecydowana większość mieszkańców była przeciwna otwarciu rynku na ruch kołowy.
Tymczasem dzisiaj o godz. 17.00 w ratuszu wykład zatytułowany „Jarocin - miasto idealne. Czy nadal?”. - Dziś kłopotem nie jest tylko estetyka, reklama, ale przede wszystkim procesy dezurbanizacyjne, które pierwszy raz w historii miasta na taką skalę je zmieniają - zauważa dr Piotr Korduba.
Jak wam się podoba pomysł władz miasta?