Maciej Paterski, wychowanek UKS Trójka Jarocin, wystartuje w jednym z trzech największych wyścigów kolarskich świata - Vuelta a Espana.
Forma Macieja Paterskiego (Cannondale) rośnie. Po niezłym występie na Tour de Pologne bardzo dobrze zaprezentował się także podczas zakończonego w niedzielę Eneco Tour, zaliczanego do World Tour, wyścigu w krajach Beneluksu. Na szóstym, najtrudniejszym etapie, po świetnej jeździe, zajął trzecie miejsce, a w klasyfikacji generalnej był najlepszy ze swej drużyny, mimo że, na czwartym etapie uczestniczył w kraksie. Wyścig zakończył na 26. miejscu. - Gdyby nie kraksa byłbym około dziesiątego miejsca w generalce - mówił Paterski.
- Maciej jest w świetnej, może nawet życiowej formie. Pokazał się atakując na najcięższych etapach Tour de Pologne oraz pojechał w Krakowie „czasówkę życia” (na półmetku miał trzeci czas, gorszy jedynie od zwycięzcy Tour de France i mistrza olimpijskiego w tej specjalności - sir Bradleya Wigginsa, oraz wielokrotnego mistrza świata Fabiana Cancellary). Świetnie pojechał też Eneco Tour - mówi Szymon Gruchalski, trener UKS Trójka Jarocin, pierwszego klubu Paterskiego.
Od soboty Macieja Paterskiego będzie można dopingować podczas jednego z trzech najważniejszych wyścigów kolarskich - Vuelta a Espana.
- Pamiętajmy, że on nie jedzie wyścigów dla siebie, tylko pomaga swoim liderom wystawiając się na największy wiatr, goniąc ucieczki, czy rozprowadzając na finiszach - mówi Szymon Gruchalski - trener UKS Trójka.
- Na Vuelcie będę pomagać Ivanowi Basso, bo jest moim kapitanem, ale jestem pewien, że będę miał któregoś dnia wolną rękę i pokażę się też indywidualnie - zapowiada Paterski.
Bezpośrednie transmisje z Vuelty można ogądać w Eurosporcie.