Maciej Paterski, jarociński kolarz reprezentujący barwy CCC Sprandi Polkowice, we wspaniałym stylu wygrał pierwszy etap Volta a Catalunya i został liderem tego prestiżowego, siedmioetapowego wyścigu. Zwyciężając na górskich premiach wywalczył także koszulkę najlepszego górala. Prowadzi również w klasyfikacji punktowej!
Tak wielkiego sukcesu nie spodziewał się sam Paterski, który po wygraniu etapu złapał się za głowę nie mogąc uwierzyć w zwycięstwo.
Jarociński kolarz zabrał się w ucieczce dnia - razem z nim od peletonu odjechali: Francuz Pierre Rolland (Europcar) i Belg Bart de Clercq (Lotto Soudal). Trójka kolarzy w najlepszym momencie miała nawet 14 minut! przewagi nad peletonem. Na 35 km przed metą przewaga wynosiła ok. 9 minut i było wiadomo, że uciekinierzy powalczą o końcowe zwycięstwo!
Paterski na 10 km przed końcem etapu zmagał się z potwornymi skurczami, jednak zdołał przezwyciężyć kryzys i świetnie rozegrał finisz, skutecznie kontratakując.
Zasadnicza grupa m.in. z Alberto Contadorem i Rafałem Majką straciła do Paterskiego 2,40 min.
To pierwsze zwycięstwo etapowe Macieja Paterskiego w wyścigu World Tour'u i pierwszy taki sukces w historii polskiej grupy kolarskiej CCC Sprandi!
- Spełniło się jedno z moich największych marzeń, odnieść zwycięstwo w wyścigu klasy World Tour. Cieszę sie ogromnie – powiedział po etapie Maciej Paterski. – Przez cały dzień nogi bardzo dobrze pracowały, ale na ostatnich 10-kilometrach łapały mnie skurcze. Czułem się odwodniony, ale nie tylko ja, bo podobnie czuli się moi koledzy z ucieczki, o czym powiedzieli mi później w rozmowie po etapie. W końcówce starałem się po prostu „kręcić”, bez zbyt mocnego naciskania na pedały. Pomogło. W samej końcówce musiałem zapomnieć o bólu i skupić się tylko na sprincie. Muszę wykorzystywać dni, w których czuję się mocny. Dziś wykorzystałem - można przeczytać na ofiicjalnej stronie grupy CCC.
Relacje z Wyścigu dookoła Katalonii można oglądać na obu kanałach Eurosportu (powtórka I etapu dziś o godz, 23.00 na Eurosporcie 2).
