Wielokrotnie pisaliśmy o trefnych wnukach okradających dziadków. Tym razem zupełnie inna historia. Dziadek padł ofiarą autentycznego wnuczka.
W niedzielę na komendę policji przyjechał straszy mieszkaniec gminy Jaraczewo ze swoim wnukiem, który złożył zawiadomienie o przestępstwie.
- Z podanej przez 19-latka informacji wynikało, że tego dnia, około godz. 13.00 wraz z dziadkami udał się do mieszkającej w pobliżu rodziny. W niezamkniętym domu pozostał ojciec 19-latka. Gdy wrócili do domu, okazało się, że pod ich nieobecność, ktoś zabrał wszystkie oszczędności dziadka - 13 tys. zł oraz laptop używany przez młodszego członka rodziny - relacjonuje mł. asp. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
Od samego początku policjanci podejrzewali, że za kradzieży mógł dokonać ktoś z bliskich seniora.
- Zebrany w tej sprawie materiał dał im niemal stu procentową pewność, że za przestępstwem stoi wnuczek poszkodowanego. Następnego dnia 19-latek został zatrzymany i przewieziony do komendy w Jarocinie.
Podczas przesłuchania przyznał się do dokonania kradzieży. Grozi mu za to kara do 5 lat pozbawienia wolności. Policjanci odzyskali całe mienie, zarówno pieniądze jak i sprzęt komputerowy.