Wiele emocji przyniosło kolejne posiedzenie żerkowskiej rady. Wrócił temat zakupu pojazdu strażackiego.
Kwestia omawiana była wielokrotnie. Przez wiele lat. Ponieważ nie udało się pozyskać dotacji, padła propozycja, by z budżetu gminy przeznaczyć na ten cel całą potrzebną kwotę. Jeszcze niedawno planowano wydać na zakup samochodu dla OSP w Dobieszczyźnie ponad 400 tysięcy. Teraz batalia rozegrała się o kolejnych kilkaset tysięcy złotych. Obrady trwały o wiele dłużej niż przewidywano. Kilka razy przewodniczący rady ogłaszał przerwę.
Dyskutowano nie tylko o potrzebach jednostki w Dobieszczyźnie, ale wszystkich jednostek działających na terenie gminy Żerków. Poruszono m.in. kwestie rozbudowy remiz w Komorzu, Żernikach i Ludwinowie.
Czy udało się osiągnąć kompromis? Jaką decyzję podjęto? Czy i kto poniesie tego koszty? Jakie zarzuty padały ze strony radnych opozycji i koalicji? Co zrobił w tej sprawie burmistrz? Jakie obietnice wyborcze pozostaną spełnione i niespełnione?
Szerzej na ten temat w kolejnym numerze "Gazety"