Ktoś celowo zniszczył przydrożne drzewa. Tropy prowadzą do…

Opublikowano:
Autor:

Ktoś celowo zniszczył przydrożne drzewa. Tropy prowadzą do…  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Napisała do nas mieszkanka, która prosi o anonimowość. Przyznaje, że „mieszkańcy są zbulwersowani sprawą, ale nikt się nie odzywa”. O co chodzi?  O nasadzone jesienią ubiegłego roku lipy wzdłuż drogi powiatowej. W sumie kilkanaście drzew.  

 

„Jadąc z Mieszkowa w kierunku Zalesia, zauważyłam, że lipy są zniszczone jakimś opryskiem. Jestem pewna, że to oprysk, bo są powypalane kliny w zbożu, na wprost każdego drzewa. Nietrudno się domyśleć, kto może być sprawcą tego zniszczenia - pisze nasza czytelniczka. - Wygląda na to, że to rolnik zamiast wykosić zarośnięty rów, po prostu go opryskał. Widać że pryskanie lip było celowe, bo w miejscach gdzie rosną drzewa, oprysk był robiony wyżej, na co wskazuje wypalone zboże w tych miejscach.

 

Kilka dni później telefon od mieszkańca w tej samej sprawie. - Codziennie tamtędy jadę na stację w Mieszkowie. Ucieszyłem się, jak zobaczyłem te drzewka. Mogła być ładna alejka lipowa. Komu to przeszkadzało? - zastanawia się nasz rozmówca.

 

Droga z Osieka do Zalesia należy do powiatu jarocińskiego. - Te lipy w różnych miejscach na naszych drogach były sadzone w ubiegłym roku - przyznaje Piotr Banaszak, kierownik Referatu Dróg Starostwa Powiatowego w Jarocinie.

 

Czy wie, że ktoś zniszczył kilkanaście drzew? - Widziałem, jak wygląda tam sytuacja, dlatego wezwaliśmy między innymi właściciela pola, które sąsiaduje z drogą. Nie wiemy, kto tego dokonał, tego oprysku, czy sam właściciel pola, czy jest tam jakiś dzierżawca. Więcej nic nie jestem w stanie powiedzieć na dzień dzisiejszy - mówił w ubiegły w wtorek.

 

Jaka kara grozi sprawcy? Tak naprawdę niewielka, bo wartość drzewek zakupionych w hurcie nie jest duża. Pytanie, czy wykonując oprysk nie doprowadził przy okazji do skażenia terenu.  - Będziemy się domagać, żeby w ramach zadośćuczynienia nasadził nowe drzewa - tłumaczy kierownik.  

 

Rośliny posadzono na skarpie rowu, nie ma więc mowy, by drzewa stały na prywatnym terenie. Nie od dzisiaj wiadomo, że nie wszyscy rolnicy przychylnie patrzą na duże drzewa sąsiadujące z uprawami. Po pierwsze rzucają cień, a po drugie - mocno osuszają glebę. Te lipy nie będą już miały szansy wyrosnąć.

 

Urzędnicy próbowali na własną rękę ustalić sprawcę zniszczenia. Okazuje się bowiem, że pole choć należy do mieszkanki Osieka, to zgodnie z tym co podejrzewali nasi rozmówcy,  jest w dzierżawie. Sprawcy ustalić się nie udało. Na razie.  

 

- W środę około godziny 13.40  trafiło do nas zgłoszenie dotyczące zniszczenia drzew posadzonych przy drodze między Osiekiem a Cząszczewem na szkodę Starostwa Powiatowego w Jarocinie. Z informacji zgłaszającego wynika, że ktoś dokonał oprysku drzew, które w jego wyniku uschły. Prowadzimy postępowanie w tej sprawie - mówi mł. asp. Agnieszka Zaworska, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.  

 

[AKTUALIZACJA 09:53]

Wczoraj skontaktował się z nami mieszkaniec Zalesia (prosi o niepodawanie nazwiska), który uprawia pole, przy którym lipy zostały zniszczone. Jest oburzony sugestiami, że drzewa mogły zostać celowo opryskane przez rolnika.

- Straciłem więcej niż te drzewa są warte, bo moja uprawa została zniszczona. To nie ja dokonałem oprysku, bo przecież nie niszczył bym roślin, które zasiałem. Myślę, że ktoś specjalnie opryskał te drzewa, a przy okazji spryskał rów tak, żeby było na rolnika. To nie jest oprysk wykonany maszynowo - zapewnia w rozmowie z portalem. -  Gdybym wiedział, kto tego dokonał, na pewno zgłosiłbym policji. A teraz mamy sytuację, że nikt nie widział sprawcy, ale każdy wie, że rolnik. To jest nieprawda i krzywdzące dla mnie. A komentarze pod artykułem są wręcz oburzające. Od pewnego czasu staram się o rozbudowę gospodarstwa i wiem, że są osoby, które chcą mi zaszkodzić - dodaje.   

 

Będziemy wrcali do sprawy

 

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE