Cały zarząd Jaroty podał się do dymisji na dzisiejszym Nadzwyczajnym Zebraniu Członków Stowarzyszenia JKS Jarota Jarocin. Walne zostało przerwane. Kolejna odsłona zebrania za dwa tygodnie – 7 grudnia.
Członkowie stowarzyszenia zastanawiali się, jaki jest cel zwoływania nadzwyczajnego zebrania bez statutowych powodów. W kuluarach żartowano, że w porządek obrad, przedstawiony w zaproszeniu, wkradła się „literówka”. - W punkcie 6. zamiast „Wystąpienie prezesa JKS Jarota”, powinno być „Ustąpienie prezesa” - szeptano z uśmiechem.
„Czarny humor” znalazł swoje potwierdzenie. Okazało się, że z wystąpieniem Marka Ściślaka – prezesa klubu, łączy się jego dymisja, połączona z rezygnacją całego zarządu. - Miesiąc dyskutowaliśmy, zastanawialiśmy się i doszliśmy do wniosku, że musimy podjąć taką decyzję – tłumaczył ustępujący prezes.
Dlaczego zarząd podjął taką decyzję, po najlepszej rundzie, pod względem sportowym, w historii klubu (na tym poziomie rozgrywek)?
Więcej jutro na portalu jarocinska.pl
A co Wy sądzicie o tej decyzji? Piszcie w komentarzach.