Jarociniak i jego kompan z Ostrowa Wlkp. bohaterami zdarzenia opisywanego przez portal ostrów24.tv
„W poniedziałek przed godziną 16:00 jeden z kupujących w pobliskim markecie przy ul. Strzeleckiej zauważył dwóch mężczyzn. Obaj wyglądali na pijanych. Jeden z nich wsiadł za kierownicę skody fabii i ruszył w stronę Koziego Borku. Mieszkaniec zadzwonił na policję i poprosił o sprawdzenie kierowcy na zawartość alkoholu" - informuje ostrów24.tv.
Interwencja policji została nagrana, prawdopodobnie przez świadka zdarzenia [ZOBACZ WIDEO]. Mężczyźni nie chcieli początkowo opuścić samochodu. Wezwano drugi radiowóz. Na WIDEO widać, jak umundurowani funkcjonariusze rozmawiają z kierowcą skody, która ma jarocińskie numery rejestracyjne.
"Panie. I tak to już nic nie zmieni” - przekonuje na nagraniu jeden z policjantów i stara się wyprowadzić mężczyznę.
Jak wynika z doniesień medialnych od kierowcy i pasażera pobrano krew do badań. Od ich wyniku będzie zależało zarzuty, jakie kierującemu może postawić policja.