Jarocin: Wiceburmistrz chce referendum

Opublikowano:
Autor:

Jarocin: Wiceburmistrz chce referendum - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Jeśli plany Roberta Kaźmierczaka zostaną zrealizowane, to mieszkanki i mieszkańców gminy czeka wkrótce referendum. Pomysł nie podoba się jego przełożonemu – Adamowi Pawlickiemu.

Robert Kaźmierczak do tej pory był znany jako zagorzały przeciwnik wpuszczania samochodów na rynek. Teraz twierdzi, że w tej kwestii nic się nie zmieniło. – Jestem osobiście przeciwko wprowadzaniu ruchu samochodowego na rynek, przejazdowi przez rynek również w wariancie ul. Mickiewicza-ul. Wyszyńskiego. Uważam, że to nie jest działanie, które jest w stanie wpłynąć na rewitalizację tej części miasta. Jestem również przeciwny miejscom parkingowym na jarocińskim rynku – zapewnia wiceburmistrz Jarocina.

Powinniśmy po jakimś czasie zapytać mieszkańców ponownie, czy akceptują takie rozwiązanie. Taką bardzo dogodną okazją do tego (…) będą wybory parlamentarne w Polsce, które odbędą się pod koniec października. Uważam, że wraz z wyborami parlamentarnymi powinno się odbyć referendum gminne – mówi Robert Kaźmierczak, zastępca burmistrza Jarocina. Twierdzi, że do podjęcia decyzji o referendum będzie zachęcał jarocińskich radnych. Ma też nadzieję, że referendum – jeśli się odbędzie – tym razem będzie wiążące.

Jak często – zdaniem wiceburmistrza – w Jarocinie powinny odbywać się referenda dotyczące ruchu samochodów na rynku? Początkowo Kaźmierczak unikał odpowiedzi. – Najlepiej, żeby było raz, ale wiążące – odpowiedział w końcu.

Kosz takiego referendum to zdaniem Kaźmierczaka 35-45 tys. zł.

Co na to przełożony wiceburmistrza?Jestem otwarty na opinie mieszkańców i w sprawach najważniejszych jestem za tym, żeby decydowali, natomiast były już dwa referenda w tej sprawie i jednak mieszkańcy zlekceważyli, co nie znaczy, że ich nie interesuje, co się w mieście dzieje, ale może dla nich to nie jest aż tak istotne, to nie jest dla nich sprawa życia i śmierci, żeby w niedzielę iść i decydować. Wybrali radę, wybrali burmistrza, żeby w takich prostych sprawach jak komunikacja na niektórych ulicach, żeby to oni decydowali. Nie wiem, czy kolejne referendum jest dobre – mówi Adam Pawlicki, burmistrz Jarocina. Dodaje, że nie będzie się jednak sprzeciwiał referendum, bo został wybrany, by służyć mieszkańcom.
 

 

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE