Radni będą głosowali dzisiaj nad odwołaniem Roberta Kaźmierczaka z funkcji przewodniczącego Rady Miejskiej w Jarocinie.
Nadzwyczajne posiedzenie rady zwołano na wniosek radnych z klubów popierających obecnego burmistrza Stanisława Martuzalskiego. „Z przykrością stwierdzamy, że przewodniczący, którego zadaniem jest wyłącznie organizowanie pracy rady oraz prowadzenie obrad, swoim postępowaniem prowadzi do dezorganizacji prac rady, jej wewnętrznego skonfliktowania i ośmieszenia” - czytamy w uzasadnieniu. „Uważamy, że nadszedł już czas aby radzie miejskiej przewodniczyła osoba, która swe uprawnienia ograniczy tylko do uprawnień przyznanych przez ustawę.”
Głosowanie będzie tajne. Biorąc pod uwagę układ sił w radzie - 11 radnych Ziemi Jarocińskiej - jego wynik wydaje się przesadzony. Robert Kaźmierczak jest spokojny o swoją funkcję i jak mówi „ufa swoim kolegom z klubu”. - Myślę, że radni są podzieleni w mojej ocenie, jako przewodniczącego rady, niektórzy uważają, że jestem fatalnym przewodniczącym inni uważają odwrotnie, ale to jest urok demokracji - komentuje Kaźmierczak. - Tyle razy czytałem, że będę odwołany, że chyba tym bardziej powinienem być spokojny.
Sesja rozpocznie się o godz. 16.00 w ratuszu.
(nba)
Zdjęcie: Przewodniczący Robert Kaźmierczak w trakcie przerwy obrad jednej z sesji
Fot. Bartek Nawrocki