Burmistrz chce zlikwidować straż miejską. Urząd ukrywa szczegóły

Opublikowano:
Autor:

Burmistrz chce zlikwidować straż miejską. Urząd ukrywa szczegóły - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

W piątek radni mają podjąć uchwałę o likwidacji Straży Miejskiej w Jarocinie. Tymczasem wiceburmistrz Jarocina Witosław Gibasiewicz nie chce rozmawiać o szczegółach tego pomysłu. Wody w usta nabrał też komendant straży Krzysztof Adamiak.
 

Z projektu uchwały wynika, że Straż Miejska w Jarocinie będzie funkcjonowała do 30 czerwca. Od 1 lipca ma zostać zlikwidowana i umiejscowiona w strukturze Urzędu Miejskiego. Moc stracą więc dotychczasowe uchwały o utworzeniu straży oraz ustanawiające jej regulamin.

W lakonicznym komunikacie przesłanym przez Urząd Miejski czytamy: „Celem zmian jest zwiększenie jakości świadczonych przez Straż Miejską w Jarocinie zadań i ograniczenia niektórych form dotychczasowej aktywności realizowanej przez jednostkę oraz zmniejszenie kosztów ponoszonych przez Gminę Jarocin w związku z utrzymaniem formacji”.

Pismo cytuje też Witosława Gibasiewicza, I zastępcę burmistrza Jarocina. „Dodatkowym czynnikiem przemawiającym za zmianą w funkcjonowaniu Straży Miejskiej w Jarocinie jest obecna siedziba, która znajduje się na Dworcu Kolejowym w Jarocinie. Wpływa to na ograniczenia komunikacyjne. Dawniej siedziba Straży Miejskiej mieściła się w centrum, co sprawiało iż jednostka ta była bardziej dostępna. Ponadto, powierzchnia pomieszczeń, którą obecnie zajmują strażnicy jest zdecydowanie za duża. Jednostka, która działa głównie w terenie potrzebuje zdecydowanie mniej miejsca dla wypełniania swoich obowiązków” – tłumaczy Gibasiewicz.

Choć decyzja o likwidacji jednostki ma zostać podjęta przez radnych za kilka dni (27 marca), to wciąż nie znamy szczegółów. Co stanie się z fotoradarem? Kto będzie zajmował się strefą płatnego parkowania? Jakie formy działalności strażników chce ograniczyć burmistrz? Czym będą się zajmowali strażnicy po likwidacji? Jak duże oszczędności przyniesie likwidacja Straży Miejskiej w Jarocinie? Czy zatrudnienie w urzędzie znajdą wszyscy dotychczasowi pracownicy SM? Ilu straci pracę? Na jakim stanowisku zatrudniony zostanie Krzysztof Adamiak, dotychczasowy szef strażników miejskich? Między innymi na te pytania odpowiedzi nie uzyskaliśmy, ponieważ wiceburmistrz Gibasiewicz nie chciał rozmawiać z dziennikarzem. – Z tego, co mówił, wszelkie informacje będą udzielane w czwartek, jak wróci burmistrz Pawlicki, i w piątek na sesji – poinformował za pośrednictwem swojej sekretarki.

Na temat pomysłu władz miasta milczy także komendant straży Krzysztof Adamiak. – Proszę o to zapytać moich przełożonych. To są decyzje moich przełożonych, ja nie mam zamiaru ich w żaden sposób komentować – stwierdził. Przyznał, że nie zna żadnych szczegółów. – Nic nie wiem, a jak nie wiem, to nie mogę się wypowiadać – powiedział. Czy dotychczasowi pracownicy stracą pracę? – Nie mam zielonego pojęcia – odpowiedział Adamiak. Czy konsultowano z nim zmiany? – Wstrzymuję się od wypowiedzi – oświadczył komendant.

W trakcie kampanii wyborczej Adam Pawlicki nie chciał jednoznacznie powiedzieć, czy opowiada się za likwidacją straży:

Straż Miejska powinna funkcjonować wtedy, kiedy jest potrzebna mieszkańcom gminy i działa efektywnie. Działanie straży zależy od tego, jak jest nadzorowana. Zgodnie z prawem nadzór ten sprawuje burmistrz, przez ostatnie lata fatalnie. W 2010 r. straż miała prawie 2300 interwencji, w 2013 r. niespełna 1400, natomiast wydatki na straż miejską w 2010 r. wynosiły 1,3 mln zł, a w 2014 r. już prawie 1,8 mln zł. W związku z tym Straż Miejska w Jarocinie musi przez najbliższy rok zacząć funkcjonować efektywnie, skutecznie i odbudować zaufanie mieszkańców albo jarociniacy opowiedzą się za jej likwidacją.
 

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE